Po 3 zwycięstwach z rzędu tym razem nasz drugi zespół podzielił się punktami. W meczu 24 kolejki 3 ligi rezerwy Arki zremisowały na własnym boisku z KS Chwaszczyno 1:1 (0:1). Bramkę dla naszego zespołu zdobył Maciej Wardziński.

24 kolejka 3 ligi

Arka II Gdynia - KS Chwaszczyno 1:1 (0:1)

Bramki: Wardziński 59' - Kuss 26'

Arka II: Skowron - Nowakowski, Szur, R.Robakowski, Dampc (46' Dżawaszwili) - Matys, Koziara - Lomski (46' Wardziński), Tomasiewicz  (46' Gałecki), Bach - Karłowicz (61' Tomczak)

Chwaszczyno: Grubba - Skibowski, Kuss, Zbrzyzny, Sterczewski, Bejrowski, Skierkowski, Duda, Nałęcz, Kaliś (62' Ziółkowski), Kwit (90' Szerszeń)

Żółte kartki: Wardziński - Skibowski, Kuss

Sędzia: Łukasz Karski

Widzów: 200

W pierwszych minutach przewagę posiadała Arka. Kilka razy zagotowało się w polu karnym Chwaszczyna, ale rywale zdołali zażegnać niebezpieczeństwo. W 10 min. podanie w polu karnym otrzymał Piotr Karłowicz, ale jego uderzenie z pierwszej piłki było niecelnie.  W 14 min. nasz napastnik strzelał głową, lecz Dariusz Grubba odbił piłkę na rzut rożny.

W 18 min. musiał wykazać się Łukasz Skowron. W obrębie „16” przy piłce znalazł się Patrick Kaliś, minął zwodem obrońcę, lecz jego strzał wspaniale zatrzymał nasz bramkarz. W 26 min. goście objęli prowadzenie. Po rzucie rożnym Skowron obronił uderzenie głową jednego z rywali, ale wobec dobitki Przemysława Kussa z najbliższej odległości był już bezradny.

Po stracie bramki nasi zawodnicy ruszyli do odrabiania strat, ale Chwaszczyno także nie rezygnowało z ataków. W 31 min. podwyższyć mógł Przemysław Duda, jednak Skowron był na posterunku. W 40 min. uderzał Damian Matys i piłka po rękach Grubby wyszła na rzut rożny. Do końca  pierwszej połowy  wynik nie uległ już zmianie.

Od początku drugiej połowy trener Robert Wilczyński dokonał trzech zmian, na murawie pojawił się m.in. debiutujący w Arce Otar Dżawaszwili W 49 min. z prawej strony dośrodkował inny z rezerwowych Maciej Wardziński, a Karłowicz, uderzając zewnętrzną częścią stopy nieznacznie się pomylił. W odpowiedzi z dystansu strzelał Kaliś.

W 59 min. nasz zespół zdobył wyrównującą bramkę. Najpierw z dystansu uderzał Damian Matys, a do odbitej piłki dopadł Maciej Koziara i zagrał spod linii końcowej wzdłuż bramki. Do podania doszedł Wardziński i strzałem bez przyjęcia pokonał Grubbę. W 71 min. ten sam zawodnik mógł ponownie wpisać się na listę strzelców, ale tym razem bramkarz rywali odbił jego strzał.

W 81 min. nasze rezerwy stanęły przed znakomitą szansą na drugiego gola. Najpierw Grubba zatrzymał Michała Gałeckiego w sytuacji „sam na sam”, potem odbił dobitkę jednego z "Arkowców", a na koniec tej akcji do piłki doszedł ponownie „Gała”, lecz uderzył niedokładnie.

W 86 min. Jakub Bach „zszedł” z piłką do środka i próbował zmieścić ją w górnym rogu bramki gości, ale minimalnie przestrzelił. W odpowiedzi z niepewnego wybicia Skowrona mógł skorzystać Bartłomiej Nałęcz, ale strzelił bardzo niecelnie. Mecz zakończył się więc podziałem punktów.

Kolejny mecz ligowy nasze rezerwy rozegrają na wyjeździe z Bałtykiem Koszalin. 

KK