TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

30.07.2007

Wygrane sparingi Arki przed ligą (Dziennik Bałtycki)

Dwukrotnie mieli w niedzielę okazję zobaczyć w akcji swoich ulubieńców kibice Prokom Arki Gdynia. Piłkarze trenera Wojciecha Stawowego, przygotowujący się do sobotniego meczu z Wartą Poznań, którym zainaugurują rozgrywki II ligi, pokonali kolejno Cartusię Kartuzy 3:1 i Kaszubię Kościerzyna 3:0. Ten drugi mecz, rozegrany na głównej płycie Gdyńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, obejrzało aż 2 tysiące kibiców.
- Wystawiłem w nim zespół, który może być zbliżony do wyjściowej jedenastki z Wartą - przyznał Wojciech Stawowy. - Ale rywalizacja na kilku pozycjach ciągle trwa.
Najpierw jednak na boisku bocznym przeciwko III-ligowej Cartusii wybiegł teoretycznie słabszy skład Arki. Żółto-niebiescy, choć w ich szeregach zagrali m.in. piłkarze rezerw Łukasz Jaszczyk i Bartosz Wojas, a także Maciej Dąbrowski, testowany obrońca Victorii Koronowo z polskiej kadry do lat 20, nie mieli problemów z odniesieniem zwycięstwa. Drogę do bramki gości już w pierwszej połowie znalazł Grzegorz Niciński i dwukrotnie Mateusz Kołodziejski. A prowadzenie mogło być jeszcze bardziej okazałe, gdyby Niciński dwukrotnie zamiast w słupek trafił piłką do siatki.
Także w drugiej części gry Arka zmarnowała mnóstwo dogodnych okazji, m.in. dlatego, że w bramce rywali świetnie bronił eksgolkiper gdynian Jarosław Krupski. Cartusia honorową bramkę zdobyła w 83 minucie meczu, gdy jedną z jej kontr faulem w polu karnym zakończył Jaszczyk, powalając Pawła Rubina. "Jedenastkę" pewnie wykorzystał Dariusz Ciarczyński.
Drugie spotkanie Arki z III-ligową Kaszubią było widowiskiem bez historii. Silniejszy skład arkowców miał miażdżącą przewagę, długimi okresami nie wypuszczał słabszego pod każdym względem rywala z atakowanej połowy. Żółto-niebiescy często rozgrywali akcje z pierwszej piłki, próbowali prostopadłych podań i wbili rywalowi jedynie trzy bramki tylko dlatego, że wymarzone wprost okazje na kolejne trafienia marnowali Piotr Bazler, Marcin Chmiest i Marcin Wachowicz. Kaszubia jedyny raz poważniej zagroziła Arce pod koniec pierwszej połowy, gdy prezent Damianowi Dudzińskiemu sprawił Krzysztof Sobieraj, podając mu przed polem karnym piłkę tuż pod nogi. Kilkanaście minut przed końcem meczu z boiska zszedł Chmiest.
- Marcina łapały skurcze i nie chciałem ryzykować kontuzji - mówił Wojciech Stawowy.
Arka podpisze w najbliższych dniach kontrakty z dwoma nowymi piłkarzami - testowanymi wcześniej 18-letnim Jędrzejem Florkiem (Chemik Bydgoszcz, napastnik) i 19-letnim Kamilem Hempelem (AC Perugia, pomocnik). Tymczasem w poniedziałek o 19.29 wielka prezentacja zespołu na ORP "Błyskawica" przy Skwerze Kościuszki. Razem z piłkarzami na okręcie kibice będą mogli obejrzeć także rugbistów klubu i grupy młodzieżowe.

Arka Gdynia - Cartusia Kartuzy 3:1 (3:0)

Bramki: Arka - Niciński (13 - głową), Kołodziejski (34, 41). Cartusia - Ciarczyński (83 - karny).
Arka: Witkowski - Kowalski, Szyndrowski, Dąbrowski, Baster - Kołodziejski, Łabędzki, Płotka (63 Wojas), Ulanowski, Jaszczyk - Niciński.
Cartusia: Krupski - Kupiec, Cikowski, Klaman, Ciarczyński - Stencel, Cirkowski, Przybyszewski, Kołc - Zagórski, Mitura. Grali także: Muszka, Rubin, Karasiński, Bielicki.

Arka Gdynia - Kaszubia Kościerzyna 3:0 (1:0)

Bramki: Mazurkiewicz (21), Bazler (61), Chmiest (68).
Arka: Bledzewski - Sokołowski, Weinar, Sobieraj, Kalousek - Bazler, Mazurkiewicz, Ława, Moskalewicz, Wachowicz - Chmiest.
Kaszubia: Kafarski - Żuk, Wróbel, Bieliński, Pięta - Tuszkowski, Wysiecki, Klawikowski, Szmidt, Trzebiński - Dudziński. Grali także: Majewski, Prinz, Grzywacz.







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia