Aktualności
02.04.2015
3 liga: Rezerwy bez punktów w starciu z GKS-em Manowo.
Nie udało się zdobyć punktów naszym rezerwom. W meczu 20 kolejki 3 ligi Arka II przegrała z GKS-em Manowo 0:2 (0:0).
20 kolejka 3 ligi:
Arka II Gdynia - GKS Leśnik Manowo 0:2 (0:0)
Bramki: Saliwon 58', Wiśniewski 73'
Arka II: Kędra – Nowakowski, Wojcinowicz, Robakowski, Dampc (46' Niciński) – Mosiejko, Gałecki – Bach (69' Kupczyk), Tomczak, Tomasiewicz (19’ Koziara) – Węsierski
GKS: Tkacz – Jaczewski, Czaja (63' Kasperczak), Hrymowicz, Więckowski, Myśliński, Saliwon (86' Gozdal), Popiołek ( 69' Ejzygman), Fijołek, Feliński, Wiśniewski (90' Marczak)
Żółte kartki: Dampc
Sędzia: Marcin Lech (Pomorski ZPN)
Widzów: 80
Nasz zespół przystąpił do meczu w bardzo młodym składzie. Najstarszym zawodnikiem Arki II był 21-letni Radosław Robakowski. Cała wyjściowa „11” składała się z młodzieżowców, w tym 7 juniorów. Brakowało podstawowego stopera Przemysława Szura, który musiał odbyć karę za żółte kartki.
Mimo to rezerwy rozpoczęły z dużym animuszem. Już w 2 min. przed szansą stanął Dawid Tomczak, ale po dośrodkowaniu z prawej strony uderzył zbyt lekko i w środek bramki. W 6 min. po rzucie rożnym powstało zamieszanie w polu karnym gości, jednak strzał Mateusza Węsierskiego został zablokowany, a poprawka Tomasza Wojcinowicza była niecelna.
W 15 min. odpowiedziała drużyna z Manowa. Piłka po dośrodkowaniu Przemysława Saliwona ześlizgnęła się po poprzeczce i wyszła w pole. W 19 min. trener Robert Wilczyński musiał dokonać pierwszej zmiany. Za kontuzjowanego Grzegorza Tomasiewicza na murawie pojawił się Maciej Koziara.
W kolejnych minutach gra toczyła się głównie w środku pola, mniej było klarownych sytuacji pod obiema bramkami. W drużynie Arki uderzał Jakub Bach, ale bramkarz pewnie złapał piłkę. Po stronie GKS-u w 31 min. pokazał się Mateusz Wiśniewski, którego strzał po ziemi zza pola karnego minął prawy słupek bramki Dawida Kędry.
W 36 min. dośrodkowanie z rzutu rożnego trafiło na głowę Wojcinowicza, jednak z 6 metrów uderzył on nad poprzeczką. W 44 min. groźny strzał oddał Michał Gałecki, po którym piłka nieznacznie minęła słupek bramki gości.
W drugiej połowie goście zdołali objąć prowadzenie. W 58 min. z najbliższej odległości piłkę skierował do siatki głową Saliwon, który wykorzystał dogranie Radosława Felińskiego. Kilka minut później uderzenie Wiśniewskiego pewnie złapał Kędra. W odpowiedzi strzał oddał Damian Mosiejko, ale uczynił to zbyt lekko, by zaskoczyć bramkarza.
W 73 min. z prawej strony dośrodkował wprowadzony z ławki Konrad Kupczyk, a piłkę w polu karnym zdołał przyjąć Koziara. Jednak interwencja obrońca uniemożliwiła naszemu pomocnikowi oddanie strzału. Trzy minuty później nieznacznie pomylił się Mosiejko z rzutu wolnego.
Arka walczyłą o wyrównującą bramkę, ale to goście podwyższyli prowadzenie. W 78 min. Wiśniewski stanął "oko w oko" z Kędrą, nasz bramkarz obronił pierwszy strzał, ale dobitka z ostrego kąta znalazła już drogę do siatki.
W ostatnich minutach po stronie Arki uderzali jeszcze Tomczak, Gałecki i Mosiejko, ale ich próby były niecelnie lub dobrze interweniował bramkarz Manowa. Szansę na trzecią bramkę mieli też goście, ale donrej sytuacji nie wykorzystał Wiśniewski. Mecz zakończył się więc wynikiem 0:2.
Kolejne spotkanie nasze rezerwy rozegrają na wyjeździe z Chemikiem Police.
KK
Copyright Arka Gdynia |