Aktualności
06.03.2015
Ostatni szlif, czas na ligę!
Na który mecz w sezonie czeka się najdłużej? Oczywiście na pierwszy rozgrywany na wiosnę! Trzy długie miesiące i nareszcie nadszedł ten dzień – w niedzielę Arka znów zagra o ligowe punkty.
Na pierwszy ogień pójdzie GKS Tychy, zespół aktualnie „spod kreski”, ale zarazem drużyna z bardzo ciekawymi, jak na pierwszoligowe warunki, transferami. Więcej o niedzielnym rywalu można oczywiście przeczytać na łamach strony.
Nas jednak bardziej interesuje Arka, w której również nie brakowało obiecujących wzmocnień, a rozegrane sparingi mogły zaostrzyć apetyt na skuteczną postawę żółto-niebieskich w nadchodzącej rundzie. Okres przygotowawczy zakończyły dwie gry sprzed tygodnia: z Gryfem Wejherowo i Olimpią Elbląg. Po nich arkowcy przystąpili do typowego mikrocyklu tygodniowego, który zwieńczony jest meczem w lidze.
W piątek nasz zespół wyszedł na boczne boisko treningowe. Zwracamy na to szczególną uwagę, bo jak ważne są zajęcia na prawdziwej trawie nikogo nie trzeba przekonywać. A przecież pierwszy kontakt Arki z naturalnym podłożem w tym roku miał miejsce zaledwie przed tygodniem w Mostach, gdzie rozegrany był sparing z Gryfem.
Dzisiaj Grzegorz Niciński zajęcia poświęcił technice i taktyce. Drużyna została podzielona na formacje i każdej z nich zostały przydzielone specjalne zadania treningowe.
My z największą uwagą przyglądaliśmy się Michałowi Renuszowi, któremu wczoraj przydarzył się nieprzyjemny wypadek. Przypomnijmy, że gdyński skrzydłowy bardzo niefortunnie upadł na rękę i były obawy, że mogło dojść nawet do złamania. Na szczęście szybko okazało się, że doszło „tylko” do bolesnego zwichnięcia, ale to nie uchroniło Renusza przed częściowym indywidualnym trybem dzisiejszych zajęć. Wszystko jednak wskazuje na to, że w niedzielę zawodnik będzie do dyspozycji naszych szkoleniowców.
Z dużą niecierpliwością inauguracji wiosny wyczekują nie tylko kibice, ale też sami piłkarze i trenerzy. Bo obiecująca postawa w grach sparingowych to jedno, a skuteczna gra w lidze to drugie. Dopiero mecze o punkty zweryfikują formę i możliwości naszego zespołu. Wszyscy jesteśmy ciekawi, jak żółto-niebiescy wypadną na tle drużyny Tomasza Hajty, jak zaprezentują się nowe nabytki Arki. Nie pozostaje zatem nic innego, jak w niedzielę o godz. 12.30 tłumnie stawić się na Olimpijskiej i głośno dopingować nasz zespół!
SPONSOR MECZU Z GKS TYCHY:
Arkadiusz Skubek
Copyright Arka Gdynia |