Po pierwszej części podsumowania dotyczącej całego zespołu, czas na ciąg dalszy analizy występów naszych rezerw w 3 lidze. Tym razem przyglądamy się zawodnikom pod kątem statystyk indywidualnych.

Specyfika funkcjonowania drużyny rezerw jest nieodłącznie związana ze sporą rotacją w składzie. Nie inaczej było w przypadku Arki II, w której w 15 jesiennych spotkaniach wystąpiło 37 piłkarzy. Pokazało to istotną rolę funkcjonowania drugiego zespołu, który stanowił dla rzadziej występujących w 1 lidze piłkarzy okazję, by cykl treningowy kończyć rozegranym meczem o stawkę.

Jeśli chodzi o występy w lidze to warto odnotować wyczyn Przemysława Stolca. Kapitan drużyny zagrał we wszystkich jesiennych meczach, w pełnym wymiarze czasowym. W każdym spotkaniu na boisku pojawiał się także Damian Mosiejko, który jednak zaliczył mniej minut od Stolca, a także od Michała Gałeckiego, mającego na koncie 14 występów. 

Najwięcej minut na boisku:

Przemysław Stolc – 1350 min./15 meczów

Michał Gałecki – 1237 min./14 meczów

Damian Mosiejko – 1222 min./15 meczów

Paweł Brzuzy – 1183 min./14 meczów

Przemysław Szur – 985 min./11 meczów

Najstarszym zawodnikiem, który pojawił się jesienią w barwach naszych rezerw był napastnik Paweł Abbott (rocznik 1982). Między nim, a najmłodszym Mateuszem Węsierskim (rocznik 1998) jest aż 16 lat różnicy. Ogółem w 3 lidze zaprezentowało się aż 27 młodzieżowców (1994 i młodsi), w tym 15 juniorów (1996 i młodsi).

Jak już wspomnieliśmy w pierwszej części podsumowania, nasze rezerwy zdobyły w meczach ligowych 24 bramki. Średnia wynosi 1,6 gola na jedno spotkanie.

Dorobkiem strzeleckim podzieliło się 14 zawodników. Jedna bramka padła po trafieniu samobójczym obrońcy rywali. Najskuteczniejszym strzelcem zespołu został włączony w trakcie rundy do kadry pierwszej drużyny Maciej Wardziński, a tuż za nim uplasował się Michał Gałecki.

Klasyfikacja strzelców

5 – Maciej Wardziński

4 – Michał Gałecki

2 – Paweł Brzuzy, Przemysław Szur

1 – Jakub Bach, Marcus da Silva, Aleksander Jagiełło, Maciej Koziara, Damian Mosiejko, Filip Patok, Patryk Regulski, Przemysław Stolc, Michał Szubert, Paweł Wojowski, Dawid Klawikowski (sam.-Kaszubia)

Najczęściej, bo czterokrotnie, drogę do bramki kolegom otwierał natomiast Antonio Calderon. Po 3 takie podania mają na koncie Paweł Brzuzy i Dawid Tomczak.

Klasyfikacja asyst

4 – Antonio Calderon

3 – Paweł Brzuzy, Dawid Tomczak

1 – Michał Gałecki, Jacek Kusiak, Damian Mosiejko, Maciej Wardziński, Mateusz Węsierski

Nasi zawodnicy otrzymali w całej rundzie 21 żółtych kartek, co daje średnią poniżej dwóch upomnień na jedno spotkanie. Tylko raz musieliśmy kończyć mecz w osłabieniu, a było to w meczu z Drawą, gdy czerwoną kartkę obejrzał Marcus da Silva.

Klasyfikacja otrzymanych żółtych kartek

3 – Przemysław Stolc, Przemysław Szur

2 – Maciej Koziara

1 – Paweł Abbot, Paweł Brzuzy, Maciej Borski, Michał Gałecki, Kamil Godula, Michał Marcjanik, Jakub Miszczuk, Damian Mosiejko, Radosław Robakowski, Robert Sulewski, Michał Szubert, Dawid Tomczak, Tomasz Wojcinowicz

Trener Grzegorz Witt powiedział, że trenerzy regularnie oglądają mecze 3 ligi, a występujący tam zawodnicy mają okazje pokazać się sztabowi szkoleniowego pierwszej drużyny.

- Celem podstawowym rezerw jest wyłonienie zawodników, którzy mogą trafić do pierwszego zespołu. Przykładem jest Maciek Wardziński, który przyszedł, można powiedzieć, „w pakiecie” ze mną. Jest to znak dla pozostałych chłopaków. Mamy pewne typy, jeżeli chodzi o zawodników drugiej drużyny, w  kontekście okresu przygotowawczego.

Podam też przykład Michała Gałeckiego, który jest blisko kadry meczowej pierwszej drużyny. Na jego pozycji jest duża rywalizacja, z tego powodu jest mu ciężko, ale robi postępy. Zauważamy jego duży progres w grze ofensywnej, czyli są asysty, podania kluczowe, no i przede wszystkim bramki.

Obecnie jednak priorytet to punktowanie pierwszego zespołu. Jeśli nasza sytuacja będzie bardziej komfortowa to nam trenerom łatwiej będzie wprowadzać kolejnych młodych zawodników.

Z kolei trener Robert Wilczyński nie chciał jeszcze po przejęciu zespołu wystawiać osobnych ocen poszczególnym zawodnikom. Podkreślił, że najważniejsza jest drużyna:

- Cała drużyna gra na boisku, razem wygrywamy i przegrywamy. W poszczególnych meczach różnie się układało, jednak wszystkich trzeba pochwalić za wkładaną pracę i ambicję. Mam nadzieję, że na wiosnę będziemy równie skuteczni i namieszamy w czołówce.

Nasz zespół będzie trenował do 19 grudnia. Później zawodnicy udadzą się na krótkie urlopy. Do zajęć powrócą 7 stycznia, kiedy to rozpoczną przygotowania do rundy rewanżowej. Oby była dla nich przynajmniej tak samo udana, jak runda jesienna!

podsumowanie: KK