Zremisowane sobotnie spotkanie z Chojniczanką, było praktycznie dla naszej drużyny porażką. Konsekwencją tego spotkania było odejście pierwszego trenera , trenera przygotowania motorycznego Armina Tomali, który lojalnie w stosunku do trenera Dźwigały dzisiaj  rozwiązał umowę za porozumieniem stron , a także dyrektora sportowego Czesława Boguszewicza.

Ta swoista rewolucja zaledwie po 9 kolejkach będzie miała ciąg dalszy. Trwają rozmowy z kandydatami na stanowisko pierwszego szkoleniowca.

Dariusz Dźwigała przed pierwszym dzisiejszym treningiem jeszcze raz pożegnał się z zespołem, a potem przyglądał się zajęciom drużyny.  

Jak przekazał dzisiaj Prezes Zarządu Wojciech Pertkiewicz  niewykluczone, że drużynę w Płocku poprowadzi dotychczasowy asystent trenera Dźwigały – Grzegorz Niciński.

On właśnie dzisiaj rozpoczął z zespołem przygotowania do tego niedzielnego spotkania. Wspomaga go trener  Robert Wilczyński, który w ub. sezonie był asystentem trenera Pawła Sikory.

Trener Niciński podkreślał dzisiaj, że jest gotowy na każdy scenariusz i koncentruje się na pracy z zespołem oczekując na decyzje władz Klubu. 

Dziś dwie jednostki treningowe poświęcone były na kształtowanie wytrzymałości tlenowej oraz siły dynamicznej. Nie zabrakło małych gier.

W tym trudnym okresie nasz zespół otrzymał kolejne wsparcie od Kibiców. Dali oni temu wyraz także po meczu z Chojniczanką. Nasi zawodnicy muszą więc myśleć przede wszystkim o tym, aby Arka zaczęła piąć się w górę tabeli. Potrzebne jest do tego "tylko i aż" zwycięstwo.

Przypomnijmy, że pauzę za żółte kartki odbywać będzie Michał Nalepa. Klub odwołał się wcozraj oficjalnie od drugiej kartki Michała, a także od kartki Łukasza Kowalskiego.

Kontuzję leczy wciąż Paweł Abbott, który dzisiaj kontynuował zabiegi rehabilitacyjne pod okiem Marka Gaduły.

Indywidualny plan zajęć wciąż po urazie realizuje Jacek Kusiak. 

Jutro drużyna trenować będzie  o godzinie 11.00.

tr