Za nami kolejny dzień przygotowań do meczu z Flotą Świnoujście. Po wtorkowych zajęciach, gdy trenerzy postawili na pracę na siłą swoich podopiecznych, w środę przyszła kolej na taktykę i skuteczność.

Frekwencja nie odbiegała od tego, co obserwowaliśmy wczoraj. Nadal w indywidualnym treningu pozostają Skowron, Abbott, Kusiak, Kowalski i Dampc. Wobec kontuzji Skowrona, do dyspozycji Jarosława Krupskiego pozostają Miszczuk, Kędra i Kotkowski.

Zanim drużyna przystąpiła do głównych zajęć dnia, musiała być przeprowadzona rozgrzewka, w której dziś wykorzystano drabinki. Później przyszła kolej na znanego wszystkim doskonale „dziadka”. Zadaniem piłkarzy była gra na jeden kontakt, ale mając na uwagę grę w przewadze.

Po piętnastu minutach zespół skoncentrował się na dośrodkowaniach i wykańczaniu akcji strzałami. Jak zwykle aktywni byli trenerzy naszej drużyny, którzy na bieżąco przekazywali uwagi odnośnie jakości zagrań zawodników. Dodajmy też, że nie brakowało pochwał, co z pewnością musiało na wielu zawodników wpłynąć mobilizująco.

Na koniec trenerzy przygotowali grę wewnętrzną w tradycyjnych proporcjach, czyli jedenastu na jedenastu. Oczywiście gra opatrzona specjalnymi zadaniami, które zawodnicy musieli realizować zgodnie z wytycznymi trenera Dźwigały.

To nie koniec taktyki na treningach przed kolejnym meczem. Kolejne elementy zaplanowano już na jutro.

Arkadiusz Skubek