W dziewięciu spotkaniach strzelono łącznie 16 goli. Najwięcej bramek zobaczyli kibice w Płocku (Wisła – Chrobry) – 4. Żadnych goli nie ujrzała zaś publiczność w Bytowie (Bytovia – Pogoń).

W pierwszych 45 minutach zdobyto 7 bramek, natomiast po przerwie 9. Dwa gole były trafieniami samobójczymi (Łukasz Kowalski z Arki i Michał Stasiak z Floty). Aż 12 z 16 bramek zdobyto z pola karnego. 5 goli strzelono prawą nogą, 5 lewą, a 6 razy piłka została posłana do bramki po uderzeniu głową. Sędziowie podyktowali dwa rzuty karne. „Jedenastkę” na bramkę zamienił Aleksander Kwiek (Zagłębie), karnego nie wykorzystał zaś Marcin Garuch (Miedź).

W weekend gospodarze triumfowali trzy razy, goście wygrali dwa spotkania, a cztery mecze zakończyły się podziałem punktów.

Sędziowie pokazali zawodnikom 41 kartek – 39 żółtych i 2 czerwone (Grzegorz Goncerz z GKS-u Katowice i Matej Náther z Sandecji). Według statystyk najbrutalniejszy okazał się mecz Miedzi z Sandecją, w którym sędzia pokazał 8 kartek. Tylko dwie kartki zobaczyli zaś piłkarze w spotkaniach Stomilu z Arką, Bytovii z Pogonią i Termaliki z Dolcanem.

W weekend w meczach I ligi zagrało 251 zawodników, w tym 29 obcokrajowców – siedmiu Słowaków (Dalibor Pleva z Termaliki, Marek Igaz z GKS-u Tychy, Michal Piter-Bučko z Olimpii, Boris Godál i Ľubomír Guldan z Zagłębia oraz Róbert Cicman i Matej Náther z Sandecji), pięciu Ukraińców (Wołodymyr Pidwirnyj z Widzewa oraz Witalij Berezowśkyj, Roman Maczułenko, Irakli Meschia i Wołodymyr Kowal ze Stomilu), dwóch Słoweńców (Denis Popovič z Olimpii i Darko Brljak z Floty), dwóch Czechów (Antonín Buček z GKS-u Katowice i Michal Papadopulos z Zagłębia), dwóch Serbów (Đorđe Čotra z Zagłębia i Marko Radić z Wisły), dwóch Senegalczyków (Mouhamadou Traoré i Cheikh Niane z Sandecji), Brazylijczyk (Gláuber z Arki), Litwin (Darvydas Šernas z Wigier), Hiszpan (Antonio Calderón z Arki), Niemiec (Yannick Kakoko z Miedzi), Haitańczyk (Kevin Lafrance z Miedzi), Łotysz (Sergejs Kožans z GKS-u Tychy), Czarnogórzanin (Veljko Batrović z Widzewa), Bośniak (Dino Hamzić z Widzewa) oraz Bułgar (Dimityr Ilijew z Wisły).

Najmłodszym zawodnikiem, który w weekend pojawił się na pierwszoligowej murawie, był 17-letni Mateusz Piechowiak, pomocnik Chojniczanki. Najstarszym piłkarzem okazał się Bartosz Tarachulski, piłkarz Pogoni (39 lat).

Pierwsze miejsce w klasyfikacji strzelców, z 4 golami na koncie, zajmują ex aequo Krzysztof Kaczmarczyk z Termaliki i Maciej Kowalczyk z GKS-u Tychy.

Dominik Farelnik