W czwartek w Warszawie pierwsze, od chwili powołania, posiedzenie będzie miał Związkowy Trybunał Piłkarski. Sześciu jego członków, przewodniczącym jest Adam Gilarski, stanie od razu przed trudnym zadaniem rozpatrzenia odwołań Prokomu Arki Gdynia, Górnika Łęczna, Górnika Polkowice i KZSO Ostrowiec od kar nałożonych na te kluby w związku z udziałem w aferze korupcyjnej.
Wymieniona czwórka klubów została przez Wydział Dyscypliny Polskiego Związku Piłki Nożnej ukarana najbardziej dotkliwie. Oprócz kar finansowych i ujemnych punktów, te drużyny dotknęła też kara degradacji do niższej klasy, a w przypadku Górnika Łęczna nawet o dwie klasy, z ekstraklasy do trzeciej ligi.
Związkowy Trybunał Piłkarski to nowy organ w piłkarskiej centrali i... nie wiadomo co postanowi. W prasowych spekulacjach pojawiają się przypuszczenia o możliwości złagodzenia kar. W stosunku do Górnika Łęczna o mniej dolegliwej degradacji: zamiast do trzeciej do drugiej ligi, a w stosunku do pozostałych klubów zmniejszone mogą być podobno kary finansowe i punktów ujemnych. Wszystkie kluby w swoich wystąpieniach do ZTP odwołują się jednak głównie od kar degradacji.
Gdyby tak się stało to zamieszanie w ligowych rozgrywkach byłoby niewyobrażalne. Nawet degradacja do drugiej ligi zespołu z Łęcznej skomplikowałaby baraże o miejsce w tej klasie rozgrywkowej. Bo albo musiałaby spaść szykująca się do baraży Unia Janikowo, albo w barażach wystąpić miałby ŁKS Łomża, której piłkarze są już na urlopach.
Posiedzenie Związkowego Trybunału Piłkarskiego rozpoczyna się dzisiaj o godzinie 10 i ma potrwać do godziny 17. W tym czasie na obrady będą zaproszenie przedstawiciele odwołujących się klubów, aby złożyć dodatkowe wyjaśnienia. Prokom Arkę będzie reprezentował prokurent Jacek Jerzemowski i prawnik z warszawskiej kancelarii, która reprezentuje klub w tej sprawie. Na 17.30 przewidziana jest konferencja prasowa, na której zostaną ogłoszone podjęte decyzje.
Dyrektor Arki Robert Potargowicz mówi, że czekając na decyzję nie będzie się specjalnie denerwował. - Obojętnie w jakiej lidze będą grać nasi piłkarze, my przecież nie mamy już na to żadnego wpływu, to najważniejsze będzie, aby godnie reprezentowali Arkę i Gdynię.

(jaw)