Za nami dopiero 1 kolejka spotkań, a więc wszystkie drużyny w tym także podopieczni Dariusza Dźwigały  wyciągając wnioski z pierwszego występu pracują w tym tygodniu nad poprawą tych elementów , które jeszcze odpowiednio "nie zaskoczyły". 

To, że akurat w meczu Arki z Dolcanem nie padła żadna bramka, nie determinuje tylko i wyłącznie pracy nad ofensywą, ale prawda jest taka , że aby zdobyć 3 punkty z Sandecją, czego wszyscy oczekują trzeba będzie do siatki rywali trafić. 

Nasi zawodnicy podkreślają także przed  nadchodzącym spotkaniem, że  Arka od pierwszego meczu w Gdyni musi pokazać, że tym razem Gdynia będzie twierdzą w której nie będzie łatwo o punkty.

Aby tego dokonać potrzebna jest dominacja nad rywalem, narzucenie swojego stylu gry. Temu służyły m.in. dzisiejsze zajęcia , w tym w szczególności gry na utrzymanie z określoną liczbą kontaktów oraz  taktyczna gra wewnętrzna. Nie zabrakło także akcentów siły dynamicznej.

Bramkarze część zajęć realizowali z trenerem Jarosławem Krupskim, a potem brali udział w grach. 

Nawiazując do wewnętrznych rozgrywek naszych szkoleniowców w tzw. siatkonogę odnotowujemy, że tym razem duet Dżwigała - Tomala ograł duet Krupski-Niciński.

Jutro kolejne zajęcia o godz. 10.00. Nasz zespół pojawi się na treningu zamkniętym na głównej płycie.

 tr