Aktualności
29.03.2014
Statystyka meczu Arka - Sandecja: Górą bramkarze.
Do samego końca nasi zawodnicy dążyli do zdobycia zwycięskiej bramki. Wiedzieliśmy już, że wysoko przegrywają Katowice i problemy ma lider. W najbardziej optymistycznym wariancie mogły być tylko dwa punkty straty do 1 miejsca. Ostatecznie mimo wielu sytuacji nie udało się zdobyć zwycięskiej bramki i tym razem doszło do pierwszego w historii podziału punktów między Arką i Sandecją.
Ostatecznie więc, przy remisie lidera różnica punktów pozostanie ta sama. Czekamy jeszcze na wynik niedzielnego meczu Bełchatów - Olimpia.
W Gdyni oba zespoły oddały podobną ilość strzałów. Do przerwy jednak goście tylko raz trafili celnie na bramkę Jakuba Miszczuka. Nasz zespół oddał dwa razy więcej celnych strzałów, jednak tym razem Marcin Cabaj nie popełnił błędu, chociaż pod koniec spotkania ratował się już głównie piąstkowaniem. Niestety naszym zawodnikom nie udawało się przejąć wybijanej poza pole karne piłki.
Najlepszą sytuację do zobycia bramki mieli jeszcze w pierwszej połowie Mateusz Szwoch, oraz bardzo aktywny w tym spotkaniu Piotr Tomasik. W drugiej połowie także był blisko, jednak po strzale Adriana Budki i dobitce "Tomasa" sędzia odgwizdał pozycję spaloną.
Goście zagrażali Arce strzałami z dystansu. Obaj bramkarze zachowali czyste konto. Nas cieszy, że mimo intensywnego tygodnia widzieliśmy walkę i zaangażowanie do końcowych minut. Kibice podziękowali zawodnikom za walkę i ...poczekają na kolejne zwycięstwo do następnej kolejki.
Niestety o to zwycięstwo nasz zespół powalczy bez Krzysztofa Sobieraja, który otrzymał dziś 8 żółty kartonik i będzie pauzował. Wróci za to po pauzie dzisiaj Kamil Juraszek.
Statystyki meczu Arka- Sandecja
Bramki | 0/0 | 0/0 |
Strzały | 15/8 | 13/6 |
Celne | 9/5 | 4/1 |
Niecelne | 6/3 | 9/5 |
Rzuty rożne | 5/2 | 5/3 |
Faule | 14/11 | 13/6 |
Spalone | 4/1 | 1/1 |
Żółte kartki | 2/0 | 2/0 |
Czerwone kartki | 0/0 | 0/0 |
Copyright Arka Gdynia |