Aktualności
07.03.2014
Czas zaczynać!
Już dzisiaj odbędą się pierwsze spotkania w 1 lidze po przerwie zimowej. O 18.00 ROW zagra ze Stomilem, a o 19.45 Sandecja zmierzy się z jednym z rywali Arki w walce o czołowe miejsca – GKS-em Katowice. Nasz zespół poczeka do niedzieli i w Jaworznie o 12.00 rozpocznie spotkanie z GKS-em Tychy.
Przerwa zimowa trwała 103 dni. Arka w tym czasie rozegrała 11 sparingów. Ich bilans: 3-3-5, bramki 15-15.
Kolejno były to: Jagiellonia Białystok 0:2, Pogoń Szczecin 2:0, Wisła Płock 0:2, Olimpia Elbląg 2:2, Gryf Wejherowo 0:2, Bytovia Bytów 0:2, Zawisza Bydgoszcz 0:2, Stomil Olsztyn 0:0, Pomorze Potęgowo 4:0, Olimpia Grudziądz 1:1, Concordia Elbląg 6:2 .
Dopiero w 3 ostatnich sparingach Arka zdecydowanie poprawiła bilans bramkowy. Cieszy zwyżka skuteczności pod koniec przygotowań, gdyż "Ameryki nie odkryjemy": Aby wygrywać, trzeba oczywiście bramki zdobywać.
Pierwsze spotkanie to dla wielu drużyn, w tym oczywiście i naszej spora niewiadoma. Jeszcze wczoraj na konferencji trener Paweł Sikora podkreślał trudność decyzji w doborze meczowej 18-stki. Także po dzisiejszym treningu jeszcze na boisku trwała intensywna "burza mózgów" naszego sztabu szkoleniowego.
Zawodnicy szlifowali ostatnie elementy gry, zarówno w grze obronnej jak i w ataku.
Zobaczymy więc, na kogo ostatecznie trener Sikora postawi. Trudno sobie jednak wyobrazić, aby nie tylko w 18-stce , ale w pierwszym składzie zabrakło z pozyskanych w przerwie zimowej Sławomira Cienciały oraz Bartosza Ślusarskiego. Pewniakiem powinien być w bramce Michał Szromnik, który dziś podczas treningu "instruował" trenerów, w jaki sposób najlepiej się ustawiać przy bronieniu jedenastek. Oby nie musiał być jednak takiej próbie poddawany w Jaworznie...Po takim wyczynie jak obrona dwóch jedenastek w meczu nie stoi na straconej pozycji!
Michał jest zagrożony czwartą żóltą kartką i ewentualną pauza w pierwszym meczu w Gdyni. Możemy być jednak spokojni, gdyż z bardzo dobrej strony pokazał się także podczas tych przygotowań Jakub Miszczuk, który po kontuzji wydaje się być jeszcze bardziej zdeterminowany do pracy i walki o miejsce w bramce Arki.
Jeśli chodzi o pozostałych zagrozonych pauzą zawodników, po 3 kartki mają Krzysztof Juraszek i Piotr Tomasik.
Atutem oprócz składu może być oczywiście bilans Arki w spotkaniach wyjazdowych. Przypomnijmy, że z bilansem 4 wygrane, 2 remisy i 3 porażki, br. 14-9, Arka zajmuje trzecie miejsce w tabeli spotkań wyjazdowych. Taki bilans (4-2-3) u siebie mają gospodarze grający w Jaworznie, co daje im 8 lokatę w meczach „domowych”.
Należy pamiętać, że jesień to już jednak przeszłość i teraz wszystkie zespoły zaczynają rundę od nowa. Tychy mają 2 punkty przewagi nad strefą spadkową i będą chciały także zmienić niekorzystny bilans spotkań z Arką.
Gospodarze mają imponujący bilans sparingów: 15 spotkań, 10-3-2, br. 27-7, w tym 5:0 z Ruchem Chorzów. Na pewno chcieliby podobnie często wygrywać w lidze.
Najbliższy pojedynek będzie 14 w historii spotkań obu zespołów. Były oczywiście już spotkania na poziomie ówczesnej 1 ligi. Pierwsze potyczki były w sezonie 1974/75. Arka okazała się lepsza wygrywając u siebie po bramce Herisza w 19 min. , a w Tychach był remis 1:1 (bramka dla Arki Tandecki w 89 min.).
W ub. sezonie także górą była Arka: w Tychach remis 0:0, w Gdyni 2:1 po bramkach Marcusa i Surdykowskiego. Jeszcze wyższe zwycięstwo odniosła Arka jesienią wygrywając 3:0 ( Bramki: Aleksander 49, Rzuchowski 66, Marcus 90, karny).
Do tej pory jest to więc rywal, który Arce „leży”: 8 zw. – 2 remisy – 3 porażki, br. 18-11 dla Arki.
Miejmy nadzieję, że ten bilans zostanie poprawiony na korzyść naszego zespołu.
Jutro ok godz. 11.00 drużyna wyjedzie na południe Polski. Mecz w niedzielę o godz. 12.00.
tryb
Copyright Arka Gdynia |