TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
statystyki
chignahuapan

Aktualności

17.10.2013

Konferencja przed Kolejarzem: Pokażemy, że Gdynia to ciężki teren!

W dniu dzisiejszym odbyła się konferencja prasowa przed zaplanowanym na niedzielę meczem ligowym z Kolejarzem Stróże. W spotkaniu z dziennikarzami wzięli udział trener Paweł Sikora oraz dwaj zawodnicy: kapitan zespołu Tomasz Jarzębowski i Marcus da Silva. Cała trójka potwierdziła, że drużyna pracuje nad tym, aby w niedzielę pokazać dobrą piłkę i wygrać!

 

W poprzednim sezonie w Gdyni Arka wygrała 3:1, a w Stróżach padł remis 1:1.

 

 

 

Dziennikarzy interesowała przede wszystkim postawa zespołu w ofensywie i defensywie. Arka traci bowiem  mało goli, ale też ma problemy z ich strzelaniem.

 

Trener Paweł Sikora:

 

- Dużo łatwiej pracuje się nad obroną niż atakiem. Mamy najmniej straconych bramek i problem leży w tym, że ich nie strzelamy. Potrafimy dojść do 70-80 metra. Brakuje jednak tego ostatniego podania i wykończenia akcji.

 

Dla napastników i ogólnie zawodników ofensywnych najzdrowsza jest rywalizacja. My nie mamy zbyt wielkiego pola manewru i muszę liczyć, że ci których mam się przełamią. Roszad robimy sporo, ale efekt bramkowy jest nadal mizerny. Przyjęliśmy określoną taktykę na Dolcan i jakoś to wyglądało powiedzmy do 70 metra. Głównie musimy odblokować się w głowach.

 

Trener podkreślił także, że nie poddaje się mimo fali krytyki, która spadła na zespół w ostatnich tygodniach:

 

- Po przegranych meczach nie spodziewamy się braw czy gratulacji. Z taką krytyką spotkałem się pierwszy raz w karierze, ale dla mnie najważniejsza jest praca. Staram się do zajęć podchodzić tak jakby to był mój pierwszy dzień pracy z takim samym zaangażowaniem. Dobrze na ten temat wypowiedział się trener Probierz, że w Polsce albo się chwali albo depcze. Nie ma stanów pośrednich.

 

 

 

Tomasz Jarzębowski:

 

- Gdyby każdy miał złoty środek na wszystko to piłka była by nudna. Każdy ma w życiu trudniejsze okresy. Ja sam nie byłem nigdy na tak niskiej pozycji w swojej przygodzie z piłką i jestem z tego powodu, delikatnie mówiąc wkurzony. Trzeba jak najszybciej z tego wyjść. Jestem przekonany, że w niedzielę pokażemy, że Gdynia to ciężki teren, a nie miejsce, gdzie można przyjechać i zdobyć sobie łatwe 3 punkty.

 

  

 

Marcus da Silva:

 

- Tak jak trener powiedział, dobrze się bronimy, ale brakuje czegoś pod bramką rywali. Musimy nad tym pracować i to zmienić. Potrzebujemy pewności siebie, która pozwoli nam wrócić na właściwą drogę.

 

Zespół poświęca także uwagę na stałe fragmenty gry i strzały z dystansu, które mogą pomóc w odnoszeniu zwycięstw:

 

Trener Paweł Sikora:

 

- Nie mamy zbyt wielu zawodników, którzy strzelają z dystansu. Takim zawodnikiem jest u nas Radek Pruchnik, z którym dużo o tym rozmawiam. Na odprawach mówimy piłkarzom, żeby nie bali się takich prób.

 

W pierwszej lidze nie ma dużo zespołów, które dobrze wykonują stałe fragmenty. My mamy kilka bramek zdobytych w taki sposób. Na pewno pracujemy nad tym na treningach. Jest to nasz stały elementy treningowy, który staramy się modyfikować, bo przecież przeciwnicy oglądają mecze i analizują naszą grę.

 

Tomasz Jarzębowski:

 

- Strzały z dystansu to też jest to ważny element gry. Jednak jeśli przeciwnik mądrze się broni to nie ma co próbować na siłę, gdyż bez sensu będzie uderzać tak, żeby piłka lądowała koło chorągiewki. Tak ja powiedział trener, dużo pracujemy na treningach nad stałymi fragmentami pracujemy na treningach. Uważam, że nie są one naszą bolączką.

 

 http://arka.gdynia.pl/images/galeria_zdjecie/big/ATV_2305_kopia_dcfdb3b785bd1cb72bb949eea38ca620.jpg

 

 

Pytania dotyczyły też najbliższego rywala, który preferuje raczej defensywną grę.

 

Trener Paweł Sikora:

 

- Defensywa to klucz w grze Kolejarza. Cofają się bardzo nisko, w grze defensywnej bierze udział  cały zespół. Jeśli przyjmą taką taktykę to rozwiązaniem jest szybkie strzelenie bramki. Wówczas drugi zespół musi się otworzyć, a z upływem minut będzie się nam grało coraz trudniej. Także publiczność może reagować gwizdami na naszą grę. Musimy mieć dużo cierpliwości, czasem wycofać piłkę i próbować „otworzyć” pewne strefy boiska. Powtarzam, idealnie byłoby strzelić bramkę jak najszybciej. Na pewno jednym z elementów zaskoczenia przeciwnika mogą być strzały z dystansu, ale główną receptą wydaje się cierpliwość i rozegranie piłki.

 

notował: kk 








Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia