Aktualności
28.08.2013
Aurelio gotowy na debiut
Po wtorkowym treningu stojącym pod znakiem ćwiczeń gimnastycznych, w środę arkowcy powrócili do zajęć czysto piłkarskich. Wzięli w nim już pełny udział wszyscy kadrowicze naszego zespołu, a jedyny wyjątek stanowi Jakub Miszczuk, który może opuścić nawet całą rundę jesienną.
Powrót do Arki dla Miszczuka jest wyjątkowo pechowy. Najpierw przyplątała mu się uciążliwa kontuzja palców dłoni, co w przypadku bramkarza wręcz uniemożliwia jakikolwiek trening bramkarski. Gdy już udało się zaleczyć ten uraz i powrócić do zajęć z Jarosławem Krupskim, przytrafiła się kolejna kontuzja, tym razem mięśnia uda. Niestety badania potwierdziły naderwanie mięśnia dwugłowego, co w praktyce oznacza kilkumiesięczną przerwę w treningach. W tej sytuacji, w rolę zmienników Michała Szromnika wcielają się Patryk Kamola i Dawid Kędra.
Nieco skomplikowała się zatem sytuacja z bramkarzami, ale poszerzyło się pole manewru trenera Sikory wśród graczy z pola. W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o parafowaniu umowy z Arką przez Brazylijczyka Marco Aurelio. Dziś natomiast dopięte zostały wszelkie formalności, które ostatecznie umożliwiają grę tego zawodnika w oficjalnych meczach w barwach Arki. Jak zdradził nam trener Paweł Sikora, Aurelio jest bardzo poważnie brany pod uwagę przy doborze zawodników do meczowej osiemnastki na sobotnie spotkanie z Okocimskim Brzesko. Brazylijczyk bardzo solidnie prezentuje się na treningach i niewykluczone, że już w najbliższy weekend zadebiutuje w Arce!
Poza wspomnianym Miszczukiem wszyscy zawodnicy Arki będą do dyspozycji sztabu szkoleniowego. Dziś już pełen trening zaliczyli zarówno Radzewicz, jak i Sobieraj, którzy jeszcze wczoraj skrócili zajęcia i korzystali z zabiegów Marka Gaduły. Wśród trenujących była także Kamil Juraszek, od wczoraj testowany w naszym zespole.
Wszystko rozpoczęła oczywiście rozgrzewka poprowadzona przez trenera Łukasza Radzimińskiego. Tuż po niej zawodnicy skupili się na ćwiczeniach z futbolówką; najpierw doskonalono wymianę podań, po czym przystąpiono do pełnego treningu strzeleckiego – zarówno z bliższej, jak i z dalszej odległości. Wszystko zakończyła zadaniowa gierka wewnętrzna, do której przystąpiły dwie z trzech stworzonych ze wszystkich piłkarzy drużyn. Gdy na miniboisku grały dwa zespoły, trzeci ćwiczył indywidualnie. Naturalnie rozegrano trzy gry, tak aby doszło do spotkania ze sobą każdej z drużyn.
W czwartek Arka odbędzie jeden trening, ale tym razem odbędzie się on o godz. 11-ej.
Arkadiusz Skubek
Copyright Arka Gdynia |