Aktualności
20.04.2013
Piłkarze po meczu: Flota skuteczna, Arka bez efektów.
Nasi piłkarze zapowiadali, że jadą na Flotę wygrać. Piłkarze ze Świnoujścia liczyli na to, że przełamią się wiosną z Arką, która im "leży". Po wyniku meczu wiemy kto w dobrych nastrojach opuszczał stadion na wyspie Uznam.
Bartosz Niedziela (Flota):
Brakowało nam tego zwycięstwa i długo na nie czekaliśmy. Chcemy wygrywać, dzisiaj się to udało, wygraliśmy 3:0 , nie straciliśmy bramki. Bardzo nas to cieszy, bo punkty były nam bardzo potrzebne. Trener zmienił nieco nasze ustawienie. Było ono dostosowane pod naszego przeciwnika i jak pokazało boisko było skuteczne. Skoro taki wynik uzyskaliśmy to chyba każdy dobrze się w nim czuł.
Mam nadzieję, że takie zaangażowanie jak dziś prezentować będziemy także w innych meczach. Zawodnikomy, którzy grali wcześniej w Gdyni zależało może dziś bardziej na wygranej , ale wygrywać chcemy w każdym meczu. Dziś się cieszymy, ale nie popadamy w hurra optymizm, gdyż przed nami kolejne mecze.
Damian Krajanowski (Arka):
Przed meczem uczulaliśmy się na stałe fragmenty gry, a niestety pierwsza bramka padła po wrzutce z autu i przedłużeniu piłki głową. Niestety zabrakło krycia i Kwaśniak strzelił pierwszą bramkę. Potem staraliśmy się odrobić straty, ale straciliśmy drugą bramkę, a potem trzecią z kontry i było po meczu.
Flota nie zaskoczyła nas ustawieniem, ale była dziś lepsza, wygrała i do Gdyni wracamy bez punktów. Staraliśmy się dzisiaj grać to co zawsze, piłką po ziemi , prowadzić grę, ale za to niestety punktów się nie dostaje. To powoduje , że nie pniemy się w górę tabeli i to nas najbardziej boli, a kibice oczekują zwycięstw i bramek. Niestety kibiców nie ucieszy nawet to, że będziemy mieli nawet 80% posiadania piłki , a będziemy przegrywać .
tr, skubi
Copyright Arka Gdynia |