TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

chignahuapan
Arka-Facebook Arka-Instagram Arka-Twitter Arka-YouTube Arka-TikTok Arka LinkedIn NO10 Nocny Bieg Świętojański Stowarzyszenie Inicjatywa Arka Betclic


Aktualności

img

19.04.2013

W Świnoujściu o przełamanie kiepskich statystyk.

Jedziemy do Świnoujścia wygrać - deklaruje Damian Krajanowski, kapitan Arki, a w przeszłości piłkarz Floty. Jednak w sobotę żółto-niebieskich czeka niezwykle trudne zadanie. To przełamania będą mieli kilka fatalnych statystyk. Gdynianie w tym sezonie nie wygrali jeszcze z żadną z drużyn, które plasują się na miejsca 1-6, w I lidze nie zdobyli ani razu trzech punktów na "wyspiarzach", a ponadto nie zwyciężyli w meczu, w którym przeciwną drużynę prowadził trener Tomasza Kafarski. Początek gry o godzinie 16:00.

 

Mecze Arka - Flota stały się pojedynkami z podtekstami, odkąd do Gdyni latem 2011 roku przeniósł się Petr Nemec i zaczął opierać skład w dużej mierze na piłkarzach, z którymi wcześniej pracował w Świnoujściu. W Gdyni dał pracę aż 10 takim piłkarzom.

Obecnie przy ul. Olimpijskiej nie ma już czeskiego szkoleniowca, ale na trenerskiej ławce zasiada Paweł Sikora, który był asystentem Nemca zarówno w Arce jak i wcześniej we... Flocie. -Nie odżegnuje się od tego co było robione za czasów trenera Nemca. Jednak nie zgadzam się, że w ostatnim meczu graliśmy tak jak jesienią. Nie było przecież długich podań, a staraliśmy się grać piłką - mówił Sikora po porażce z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza.

ARKA PRZEGRAŁA Z LIDEREM I LIGI

-Lider nas zweryfikował - przyznaje Marcin Radzewicz, najlepszy piłkarz początku rundy wiosennej w Arce.

Można dodać, że przegrana w ostatniej kolejce wpisuje się w fatalną passę Arki w meczach z drużynami, które obecnie plasują się na miejsca 1-6. Gdynianie takich spotkań rozegrali dziewięć. Bilans to: 6 przegranych i zaledwie 3 remisy (u siebie z Cracovią, na wyjazdach z Tychami i Zawiszą).

Mimo to kapitan zespołu nie traci nadziei, że żółto-niebiescy będą jeszcze groźni dla najlepszych.

-Naszym celem, obojętnie czy gramy u siebie, czy na wyjeździe, jest zdobywanie trzech punktów. Nie staramy się grać zachowawczo, bronić wyniku tylko ustawiamy się wysoko. Nieraz popełniamy jakiś błąd, co kosztuje nas stratę goli. Jednak nie szukałbym dziury w całym. Stać nas, aby poprawić skuteczność i grę w ofensywie. Bo to naprawdę inna Arka niż jesienią. Nie ustawiamy się na kontratak, nie rzucamy długich piłek, a trener próbuje nam wpoić swoją filozofię gry. Powolutku to realizujemy. Nie ma bowiem czarodziejskiej różdżki, którą się machnie i będziemy "klepać" jak Barcelona - podkreśla Damian Krajanowski.

To jeden z trzech byłych piłkarzy Floty, który w sobotę powinien zagrać w podstawowym składzie Arki. Powrót do Świnoujścia czeka również Piotra TomasikaRadosława Pruchnika. Natomiast na wyspie nie przypomni się Brazylijczyk Wallace, który nadal jest kontuzjowany.

Po drugiej stronie nie zabraknie również byłych piłkarzy... Arki. Do Świnoujścia, po występach w Gdyni wrócili: Ensar Arifivić (przed rokiem strzelił już gola żółto-niebieskim), Bartłomiej NiedzielaCharles Nwaogu.

Na razie Arka nie miała recepty na Flotę. W trzech meczach w I lidze tylko jeden zremisowała, strzeliła również tylko jednego gola, gdy dla "wyspiarzy" sam Krzysztof Bodziony zdobył w tych spotkaniach dwie bramki.

Mecze Arka - Flota w I lidze
10.09.2011 Świnoujście 1:0
Bramka: Krzysztof Bodziony 63

14.04.2012 Gdynia 1:1
Janusz Surdykowski 88 - Ensar Arifović 82

15.09.2012 Gdynia: 0:1
Bodziony 65
 
 
-Jedziemy do Świnoujścia po trzy punkty. Na pewno nie postawimy tam przysłowiowego "autokaru" we własnym polu karnym. Nas gra na 0:0 nie interesuje. Chcemy strzelać bramki, wygrywać i zająć na koniec sezonu jak najwyższe miejsce w tabeli. Z meczu z Flotą postaramy się wywieźć trzy punkty. Myślę, że będzie to najlepsza rehabilitacja po porażce u siebie z Termaliką - zapowiada Krajanowski.

Kolejną przeszkodą na drodze Arki w sobotę będzie Tomasz Kafarski. Gdy prowadził Lechię jako samodzielny szkoleniowiec, wygrał trzykrotnie w ekstraklasie w derbach, a raz zremisował.

Przed tygodniem Kafarski zadebiutował we Flocie szczęśliwym remisem w Brzesku. Jego nowa drużyna jeszcze w 87. minucie przegrywała 0:2, by zremisować 2:2. Gole na wagę punktu w meczu z Okocimskim dla "wyspiarzy" strzelili byli... arkowcy: Arifović i Arkadiusz Aleksander.
 
więcej o Arce na sport.trojmiasto.pl

 








Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia