Mimo niezbyt optymistycznych doniesień z innych stadionów, które cytujemy za portalem sportowefakty.pl mecz Arki w Łęcznej nie jest zagrożony.

Sprzyja temu zapewne fakt, iż właśnie na stadionie Bogdanki swój mecz rozegra reprezentacja do lat 19. Menadżer naszego klubu Paweł Bednarczyk jeszcze wczoraj rozmawiał z przedstawicielami klubu z Łęcznej i uzyskał zapewnienie, że Arka nie będzie pokonywała kilometrów na próżno. Właśnie wczoraj kadrowicze trenowali  na głównej płycie boiska, gdzie w niedzielę o 17.00 zagra zespół prowadzony przez Marcina Sasala.

Dziś podopieczni Pawła Sikory po porannym treningu przy słonecznej pogodzie udali się do Łęcznej. W autokarze znaleźli się Ci sami zawodnicy, którzy byli do dyspozycji trenera przed meczem z Cracovią.

Na pewno najsmutniejszy w naszej kadrze jest obecnie Peres Benevente, który do Gdyni trafił z Bogdanki, ale niedane mu będzie wrócić na ten stadion w żółto-niebieskich barwach. Peres przechodził rehabilitację, wczoraj uczestniczył po raz pierwszy w zajęciach na boisku, ale po nich okazało się, że uraz jest poważniejszy. Peres po wynikach badania USG przez kilkanaście dni będzie musiał skoncentrować się na intensywnych zabiegach rehabilitacyjnych  z wyłączeniem jakiejkolwiek aktywności na boisku.

Pech nie opuszcza więc naszego stopera i pozostanie mu śledzenie rywalizacji byłej drużyny z obecną w stacji Orange Sport.

Jak pisaliśmy wczoraj Bogdanka jest u siebie groźnym zespołem. Jej bilans w tym sezonie to 7 wygranych, 1 remis i 1 porażka (już w 2 kolejce z Okocimskim Brzesko). Potem jesienią były jednak same wygrane i dopiero teraz na inaugurację wiosny remis z Miedzią 2:2. 

Arka jednak w tym sezonie potrafi grać na wyjazdach gdzie ma lepszy bilans spotkań niż u siebie: 4-3-2 br. 10-6. Do tego bilans trenera Pawła Sikory na wyjazdach to 2 wygrane i bramki 3-0. Nie mamy nic przeciwko temu, aby nasz szkoleniowiec ustrzelił hat-tricka!

Ciekawie zapowiada się także pojedynek "na ławce". Trenerem Bogdanki jest były zawodnik Arki Piotr Rzepka, który zapowiada, że Arka nie ma przed nim tajemnic.  Zobaczymy czym postara się zaskoczyć Paweł Sikora wraz z Robertem Wilczyńskim, który grał kiedyś  na boisku w  jednej drużynie z Piotrem Rzepką...

Trzymamy kciuki za żółto-niebieskich i zapraszamy do śledzenia relacji w Orange Sport lub w internecie. 

Wszystko zapowiada jednak, że ta kolejka znowu będzie niepełna. Świadczą o tym  doniesienia z innych stadionów:

Mecz 1. ligi piłkarskiej Flota Świnoujście - Sandecja Nowy Sącz, który miał być rozegrany w sobotę, został przełożony na inny termin.

Łódzki Klub Sportowy chce przełożyć zaplanowany na niedzielę mecz z Dolcanem Ząbki. Powodem takich starań jest zły stan płyty boiska na stadionie przy al. Unii.

Zimowa aura nie daje za wygraną. Pod znakiem zapytania stanął zaplanowany na niedzielę mecz Kolejarza Stróże z Okocimskim Brzesko. Obecnie na murawie zalega około 30 cm śniegu.

Olimpia Grudziądz w sobotę ma rozegrać ligowe spotkanie z Polonią Bytom. Nie wiadomo jeszcze, czy oba mecze się odbędą, gdyż murawa boiska jest mocno zmrożona.

Czekamy więc na pozytywne wieści z Łęcznej oraz nadejście prawdziwej wiosny!

tryb