TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

27.04.2007

Ryszard Krauze spotka się z Arką (Gazeta Wyborcza)

Sobota będzie kluczowym dniem w sprawie przyszłości Arki i nie dlatego, że tego dnia drużyna z Gdyni rozegra u siebie mecz przyjaźni z Cracovią. Tuż po spotkaniu z trenerem i piłkarzami spotka się właściciel Arki Ryszard Krauze, który będzie ich namawiał, aby zostali w Gdyni
Krauze miał się spotkać z zespołem już dwa tygodnie temu, zaraz po decyzji o karze degradacji dla Arki za udział w korupcji, ale musiał polecieć do USA. Trener Wojciech Stawowy i piłkarze byli rozczarowani, ale Krauze zadzwonił do szkoleniowca z Gdyni i zapowiedział przyjazd na mecz z Cracovią. - Ten telefon mnie uspokoił - mówił Stawowy, który w ostatni poniedziałek, niespodziewanie, oświadczył jednak, że odchodzi z Arki! Zapytany, co miało wpływ na jego decyzję - słabe wyniki czy kara za korupcję, odpowiedział: po połowie. Stawowy nie chciał już prowadzić Arki w meczu z Cracovią , ale znów pomógł telefon od Krauzego. Właściciel Arki poprosił trenera o cierpliwość i potwierdził przylot na sobotni mecz.

Stawowy, choć jeszcze na początku tygodnia wydawało się, że nikt i nic nie zmieni jego decyzji, zaczął się zastanawiać. Dodatkowo w środę komisja odwoławcza PZPN uznała, że Arkę niesłusznie ukarano walkowerami za mecze nierozegrane z powodu zawieszenia i nakazała rozegranie zaległych spotkań ekstraklasy z Górnikiem Łęczna (2 maja, godz. 19) i Widzewem Łódź (16 maja, godz. 19), a także meczu z Wisłą Płock w ćwierćfinale Pucharu Polski (to spotkanie nie odbędzie się, bo 1 maja odbędzie się finał PP, Arka będzie się domagała odszkodowania). - W końcu jakaś pozytywna wiadomość dotycząca naszej drużyny - skomentował Stawowy, który przyznaje, że jeszcze nie wie, czy opuści Arkę. - Byłem zdecydowany odejść, ale kiedy spotkałem się z drużyną i powiedziałem o tym chłopakom, byłem zaskoczony ich reakcją. Rozmowa z nimi dała mi dużo do myślenia, usłyszałem wiele ciepłych słów płynących z serca. Byłbym sadystą, gdybym nie wziął tego pod uwagę - zaznacza Stawowy, który podkreśla, że sobota będzie kluczowym dniem. - Po pierwsze, zobaczę, jak zagramy z Cracovią, czy mam jeszcze wpływ na drużynę, czy potrafię zmobilizować piłkarzy do walki. Druga sprawa to spotkanie z panem Krauze - mówi trener, który zapowiedział już, że jeżeli w sobotę jego zespół "będzie walczył", to na pewno poprowadzi jeszcze Arkę w zaległym meczu z Łęczną. Co potem? - To zależy od spotkania z panem Krauze - dodaje Stawowy.

Piłkarze nie mają wątpliwości, że trener zostanie. - Cieszymy się, że dał nam jeszcze jedną szansę, nie możemy jej zmarnować - mówi obrońca Tomasz Sokołowski. - Zagramy w sobotę dla trenera, pokażemy, że potrafimy grać i walczyć. Ostatnio przegraliśmy trzy mecze, nie strzeliliśmy żadnej bramki, ale to nie były porażki trenera, tylko nasze - piłkarzy.

Wielką mobilizację na mecz z Cracovią zapowiadają także kibice, którzy mają w sobotę pokazać swoje poparcie dla trenera Stawowego i drużyny.

Arka - Cracovia

Mecz rozpocznie się w sobotę o godz. 19 na stadionie przy ul. Olimpijskiej w Gdyni. Bilety w cenie 20, 30 i 40 zł można nabywać w siedzibie klubu oraz w następujących punktach: sklep Oczko (Gdynia Cisowa, ul. Owsiana 9a), sklep Rugbuś (Rumia, Osiedle Janowo, ul. Chylońska 9) i sklep Pitbull (Gdynia, ul. Świętojańska 110/112).

Grzegorz Kubicki







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia