TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
statystyki
chignahuapan

Aktualności > Wywiady

13.03.2009

Rozmowa z Dariuszem Ulanowskim

Rozmawia Maciej Korolczuk, Gazeta Wyborcza

Zdajecie sobie sprawę, że piłkarze z Gliwic nie są słabeuszami? Tydzień temu odprawili z kwitkiem mocny GKS Bełchatów (1:0).

Tym bardziej doceniamy nasze zwycięstwo w Gliwicach. Piast do wbrew pozorom bardzo solidna drużyna, co pokazał mecz z Bełchatowem. Na pewno nie położą się na boisku, dlatego o trzy punkty będzie niezwykle ciężko.

Wszystko wskazuje na to, że w niedzielnym meczu z Piastem Gliwice obok Dariusza Żurawia na środku bloku defensywnego zagra właśnie pan.

Niekoniecznie. Anderson czuje się coraz lepiej. Co prawda nie grał w przegranym sparingu z Bałtykiem, ale myślę, że jeśli tylko wykuruje się na czas, to trener postawi na niego. Jednak nie poddaję się, będę walczyć o podstawową jedenastkę.

Treningi z zespołem wznowił Maciej Scherfchen, więc w drugiej linii zrobiło się tłoczno. Od meczu z Piastem zostanie pan na dłużej w obronie czy podejmie rękawicę i wydrze sobie miejsce w środku pola?

Trener wybiera do składu piłkarzy, którzy są mu aktualnie potrzebni. Nie ma dla mnie znaczenia, czy przyjdzie mi grać w pomocy, czy bliżej naszej bramki. Wiadomo, że w środku pola do tej pory czułem się najlepiej, ale gra w obronie nie spęta mi nóg.

W pierwszym meczu wygraliście z Piastem 2:1. Czy wynik z jesieni sprawi, że przewaga psychologiczna będzie po waszej stronie?

Ten mecz to już historia. Teraz niewątpliwie czeka nas trudniejsze spotkanie. Gramy pierwszy raz na wiosnę u siebie, przed własną publicznością chcemy wypaść jak najlepiej. Zrobimy wszystko, żeby w niedzielę wygrać.



{--main-gallery--}

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia