Arka II Gdynia - Lipniczanka Lipnica 2:1 (1:0)
Bramki: Zbiranek 2 (33', 66') - Górski 53'

 

Arka II: Rejman - Talaśka (79' Lubowicz), Branicki, Chmielnicki, Szopa - Szałecki, Aankour - Urbański (46' Goyke), Faltyński (62' Markiewicz), Wiśniewski (46' Janczak) - Zbiranek

Żółte kartki: Wiśniewski

Sędzia: Rafał Kelbratowski (Pomorski ZPN)
Widzów: 70

Nasze rezerwy odniosły 11 zwycięstwo w sezonie, chociaż trzeba przyznać, że waleczna drużyna Lipniczanki pokazała się w Gdyni z dobrej strony i do ostatniego gwizdka ambitnie starała się uzyskać korzystny wynik.

 

W pierwszym kwadransie meczu najlepszą sytuację do zdobycia bramki dla gospodarzy miał Zbiranek. W 14 min. zdecydował się na uderzenie, po którym bramkarz z trudem odbił piłkę. W kolejnych minutach żółto-niebiescy stworzyli zagrożenie po strzałach zza pola karnego w wykonaniu Urbańskiego i Szałeckiego. W 33 min. Arka objęła prowadzenie. Po dośrodkowaniu ze skrzydła Zbiranek uderzył z powietrza lewą nogą i umieścił piłkę w siatce. Kilka minut później Szopa mógł podwyższyć prowadzenie, lecz po dograniu Wiśniewskiego główkował minimalnie niecelnie. Goście swoją najlepszą okazję mieli na samym początku, gdy Rejman złapał strzał głową Kropidłowskiego.

 

 

Na początku drugiej połowy Lipniczanka doprowadziła do remisu po rzucie rożnym i strzale Górskiego. Arka mogła szybko odpowiedzieć, a dwukrotnie bliski szczęścia po uderzeniach głową był Zbiranek. Ten sam zawodnik w 66 min. dopiął swego i strzałem z bliskiej odległości zdobył swoją drugą bramkę w dzisiejszym meczu. Jak się okazało, zapewnił tym samym Arce komplet punktów, chociaż goście mogli jeszcze wyrównać. W 83 min. mocny strzał Górskiego zablokował jednak Chmielnicki. W końcówce meczu wynik mogli podwyższyć jeszcze nasi stoperzy. Jednak po strzale Branickiego jeden z rywali wybił piłkę z linii bramkowej, a główka Chmielnickiego była niecelna.

 

 

 

Po 13. kolejkach żółto-niebiescy prowadzą w ligowej tabeli 4. ligi RWS Investment Group z dorobkiem 34 punktów. W następnej kolejce Arka II zagra na wyjeździe z zajmującym 3. pozycję Gryfem Słupsk.