Aktualności
10.03.2015
Dobre humory. Czas już na Stomil.
Dobre humory po wysokiej wygrane i znakomita pogoda sprawiły, że nasz zespół z energią rozpoczął mikrocykl przygotowań do meczu sobotniego ze Stomilem Olsztyn.
Każdy chciałby pójść za ciosem, aby powtórzyła się dobra ocena występu podkreślona m.in. wybraniem dwóch naszych zawodników do jedenastek kolejki.
Zgodni byli także kibice Arki wybierając piątkę najlepszych zawodników meczu. Na pierwszych dwóch miejscach znaleźli się Marcus da Silva i Patrik Lomski.
Wszyscy, którzy śledzą występy Marcusa w Arce wiedzą jak mocno napędzają go udane akcje , wyróżnienia i bramki. Po okresie, gdy leczył kontuzje i wracał do gry wreszcie mógł przepracować okres przygotowawczy. Już sparingi pokazywały, że wszystko idzie w dobrym kierunku.
Marcus potwierdził to w niedzielę, a także po meczu mówiąc , że dla niego najważniejszy jest powrót do rytmu meczowego:
Cieszy nas tak wysoka wygrana. Nie ma nic lepszego. Była dobra atmosfera, zdobyliśmy trzy punkty. To już jednak za nami. Cieszymy się, ale już myślimy o kolejnym meczu.
Z kolei Patrik Lomski zagrał niewiele ponad 20 minut, ale to wystarczyło, aby przejść do historii. Był 41 obcokrajowcem, który zadebiutował w barwach Arki. Okazał się jednak pierwszym , który w debiucie zdobył gola.
Zapytaliśmy go jakie są jego wrażenia po debiucie w Gdyni?
Atmosfera była bardzo fajna. Podobało mi się. Lubię jak kibice krzyczą na meczu cały czas. Nie grałem za długo, ale mam nadzieję, że w następnym meczu zagram trochę więcej. Jak jednak będzie nie wiem. Graliśmy dobrze, boisko było bardzo dobre.
Wszedł przy dwubramkowym prowadzeniu Arki, a jego akcje „dobiły” rywali . Najpierw asysta , a potem bramka na 4:0.
Wchodziłem przy stanie 2:0 i w sumie rywale po zdobyciu gola byliby blisko, ale to my zdobyliśmy kolejne bramki. Czekam już na kolejny mecz.
Kibice docenili go w naszej sondzie pomeczowej. W ciągu 20 minut pokazał się z bardzo dobrej strony, ale uważa że stać go na jeszcze więcej.
Fajnie słyszeć coś takiego. W następnym meczu postaram się zagrać jeszcze lepiej.
Po niedzieli, gdy grały oba nasze zespoły, drużyna w poniedziałek zaliczyła trening regeneracyjny i odnowę.
Dzisiaj w treningu było łącznie 27 zawodników.
W meczu rezerw ucierpiał Maciej Wardziński i on dzisiaj trenował indywidualnie. Cały czas rehabilitację pod okiem Marka Gaduły kontynuuje Glauber.
Dzisiejszy trening wprowadzający zawodnicy częściowo zaliczyli na hali. Tam mieli ćwiczenia stabilizacyjne .
Potem na naturalnym boisku bocznym GCS najpierw w grupach doskonalili podania, a potem odbyły się gry na utrzymanie.
Oddzielnie pod okiem Jarosława Krupskiego trenowali dzisiaj bramkarze, którzy mieli dodatkowe obciążenie podczas wykonywanych zadań.
Jutro trening wyznaczono na godz. 11.00.
SPONSOR MECZU ZE STOMILEM OLSZTYN:
tr
Copyright Arka Gdynia |