Tylko remis w meczu Arki ze Stomilem. Sześć goli i wiele ładnych akcji Arki nie wynagrodzi jej kibicom straty dwóch punktów, bo dziś piłkarsko nasz zespół był lepszy. W futbolu bowiem nie liczy się tylko atrakcyjność gry, ale to, co trafia do siatki.

18. kolejka I ligi

Arka Gdynia - Stomil Olsztyn  3:3 (2:1)

Bramki: Aleksander 8', 26', Szubert 81' - Lech 39'(k), 65', Kaźmierowski 90+2'

Arka: Szromnik - Budka, Sobieraj, Juraszek (56' da Silva), Tomasik - Jarzębowski (90' Marcjanik), Pruchnik - Rzuchowski (78' Szubert), Szwoch, Radzewicz -  Aleksander

Stomil: Mieczkowski - Bucholc, Kucharski, Remisz (78' Koprucki), Kato, Mroczkowski (65' Hempel), Głowacki, Jegliński, Kun, Lech, Bzdęga (72' Kaźmierowski)

Żółte kartki: da Silva, Szwoch - Lech, Kaźmierowski

Sędzia: Jarosław Przybył (Kluczbork).

Widzów: 3105

Materiał przedstawiający kulisy meczu w ARKA-TV

0 min - aura okazuje się łaskawa dla drużyn, bo meczowi będzie towarzyszyć przyjemna do gry temperatura, a zawodnikom nie powinien przeszkadzać ani wiat, ani żadne opady.

0 min - takich okoliczności nie powinno być na meczach piłki nożnej. Puste trybuny nie służą nikomu - ani klubowi, ani piłkarzom, ani przede wszystkim kibicom.

3 min - po zagraniu Budki w pole karne piłkę mógł przejąć Aleksander, ale nie zdołał nad nią zapanować

4 min - dobra próba kombinacyjnej gry na grani pola karnego Stomilu, niewiele brakowało, a ktoryś z Arkowców miał pozycję strzelecką!

5 min - proba strzału Kato zza pola karnego, ale bez zagrożenia dla Szromnika

7 min - fantastycznie przerzucona piłka po diagonalnej przez Pruchnika do Budki, który miał jednak problem jej przyjęciem i tylko korner dla żółto-niebieskich.

8 min - gooollll dla Ark!!! Centra w pole karne Radzewicza została na tyle nieporadnie wybita przez gości, że padła łupem Aleksandra, który ze spokojem pakuję piłkę do siatki z 8 metrów!!

12 min - dośrodkowanie Głowackiego spod linii bocznej dobrze zablokował Jarzębowski

14 min - Aleksander wyłożył piłkę Budce, który uderzył z 18 metrów nieznacznie ponad poprzeczką!

17 min - próba strzału z 25 metrów Radzewicza poszybowała nad bramką!

18 min - od samego początku spotkania Arka próbuje grać kombinacyjnie, po ziemi i trzeba przeznać, że z efektem. Przypomina się zespół, który dwa lata temu z Petrem Benatem w składzie imponował w całej pierwszej lidze.

20 min - wspaniale o piłkę powalczył Szwoch, zagrał do Aleksandra, a ten dostrzegł na lewym skrzydle wbiegającego w szesnastkę Stomilu Radzewicza. Radzewicz uderzył mocno, mierząc w okolice dalszego słupka, niestety minimalnie spudłował!

26 min - 2:0 dla Arki!!! Ależ akcja! Z klepy pograli Rzuchowski, Tomasik, Szwoch i Aleksander, a ten ostatni z najbliższej odległości podwyższa rezultat!

30 min - piłkarze Stomilu zdają się nie wiedzieć, o co chodzi. Znów kilka podań na jeden kontakt gospodarzy kompletnie zagubiło zespół trenera Łopatki. W ostatniej chwili delikatne, ale sprytne zagranie Pruchnika zatrzymał Kucharski!

33 min - fantastycznie wyprowadzona piłka od własnej bramki przez Budkę, który zagrał do Szwocha, a ten po przyjęciu od razupodaniem wyprowadził Aleksandra na sam na sam Mieczkowskim! Arek niestety przegrał ten pojedynek! A mógł juz skompletować hat-tricka!

35 min - Rzuchowski po rzucie rożnym przyjął piłkę w polu karnym i uderzył nad bramką!

36 min - centra Tomasika z rzutu wolnego zmierzała w kierunku Pruchnika, którego staranował Mieczkowski!

36 min - Stomil odpowaida kontraatakiem 4 na 2! Świetnie spisali się gdyńscy obrońcy, bo udało się tę akcję skasować. Brawa dla Sobieraja, ktory wybił piłkę na rzut rożny

39 min - gol dla Stomilu! Tzw. gol z niczego... Tomasik spóźnił wślizg i sfaulował Kato w polu karnym, więc arbiter po chwili namysłu wskazał na wapno. Pewnym ekgzekutorem okazał się Grzegorz Lech.

44 min - dwie kontrowersyjne decyzje arbitra w krótkim przedziale czasu o spalonych arkowców, najpierw Rzuchowskiego, a potem Tomasika.

45 min - i znów spalony, do którego mamy spore wątpliwości. Tym razem ta decyzja dotknęła Aleksandra.

PRZERWA - od początku spotkania na boisku dominowała Arka. Gdy było już 2:0 należało oczekiwać kolejnych trafień zespołu Sikory. Tymczasem jeden błąd sprokurował okazję na gol kontaktowy z rzutu karnego, której goście nie zaprzepaścili. Oby po przerwie gdynianie nie dali się tym jednym potknięciem zdeprymować i grając swój futbol zdobywali kolejne gole.

47 min - rzut wolny spod linii bocznej wykonał Pruchnik. W polu karnym Stomilu powstało zamieszanie, z którego obronną ręką wyszli obrońcy gości.

52 min - złego wyprowadzenia piłki od wlasnej bramki przez Arkę nieomal nie wykorzystali goście! Kun uderzył z okolic narożnika pola karnego tuż obok spojenia słupka z poprzeczką!

55 min - ładna akcja Arki zakończona zbyt lekkim strzałem Jarzebowskiego. Wcześniej w polu karnym padł Szwoch, ale sędzia nie dopatrzył się faulu!

60 min - ładna akcja Szwocha z boku pola karnego. Mateusz dośrodkował, ale Aleksandra uprzedził obrońca gości.

65 min - nie do wiary... szybka akcja Stomilu, potknięcie Tomka Jarzebowskiego i precyzyjny strzał zza szesnastki Grzegorza Lecha. Gol dla Stomilu!

71 min - indywidualną akcję japończyk Kato zakończył niecelnym strzałem z 18 metrów

78 min - Szwoch zademonstrował swoją technike w polu karnym Stomilu, ale nie utrzymał równowagi w starciu z przeciwnikiem. Sędzia nie wskazał na wapno.

81 min - goooolll dla Arki! Tomasik uderzył potężnie z ostrego kąta, Mieczkowski odbił piłkę, a Szubert dobił do siatki! Kapitalna zmiana Szuberta, który trzy minuty wcześniej zastąpił na boisku Rzuchowskiego.

87 min - strzał Kato pewnie łapie Szromnik

89 min - strzał z dystansu Budki mocny, ale niecelny!

92 min - niemożliwe! Stomil wyrównał! Szromnik niepotrzebnie wyszedł ze swojej bramki niemal na szesnasty metr, piłka została źle wybita, Kato posłał ją w pole karne, a Kaźmierowski wyrównał wynik!

KONIEC - nikt z przebiegu spotkania nie mógł wytypować takiego wyniku! Arka zagrała kapitalną pierwszą połowę z jenym błędem, ktory wykorzystali goście. W drugiej znów szczęście dopisało Stomilowi i to dwukrotnie. Zdołali wyrównać, po czym Arka ponownie objęła prowadzenie i wydawało się, że nie ma siły, ktora wydrze jej zwyciestwo. Jednak fatalny błąd w doliczonym czasie gry przyniósł gola gosciom i Arka musi podzielić się punktami ze Stomilem.

Arkadiusz Skubek