Przy słonecznej pogodzie, w obecności kilku tysięcy kibiców miała miejsce przedsezonowa prezentacja Arki na stadionie miejskim w Gdyni. Fani mogli zbierać autografy i zrobić sobie wspólne zdjęcia.

Prezentacja mocno przemeblowanej Arki - z klubu przed sezonem odeszło aż 20 zawodników - odbyła się na stadionie miejskim w Gdyni przy ul. Olimpijskiej, w obecności około trzech tysięcy kibiców, którzy zajęli trybunę główną. Tym razem nikt z miasta, ani z ramienia klubu nie pompował balonu i nie składał wielkich obietnic w kwestii awansu do ekstraklasy. Obecna w części oficjalnej pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. sportu Joanna Zielińska powiedziała: - Wierzę, że drużyna Arki sprosta wymaganiom i aspiracjom nas wszystkich, a piłkarze dostosują się do oczekiwań kibiców. Liczymy na wspaniałe mecze w Gdyni i nie tylko.

Z kolei nowy sternik żółto-niebieskich Wojciech Pertkiewicz wyjaśnił: - Nowa Arka zbudowana została na kilku piłkarzach, których znamy z poprzedniego sezonu i wsparta jest juniorami, którzy zdobyli tytuł mistrzów Polski do lat 19. Na pewno będzie to mieszanka rutyny z młodością, ale czy wybuchowa? To się okaże. Jako prezes mam nadzieję, że będzie to waleczny zespół, który dostarczy nam wszystkim wiele emocji. Zapraszam Was na mecze Arki. Wierzę, że nie będziemy nimi zawiedzeni. Chciałbym z tego miejsca podziękować serdecznie za wsparcie finansowe zwłaszcza miastu Gdynia oraz Ryszardowi Krauzemu, a także pozostałym naszym sponsorom i partnerom klubu.

Następnie na murawę wybiegali poszczególni piłkarze - poczynając od bramkarzy. Na samym końcu pojawił się sztab szkoleniowy z trenerem Petrem Nemcem na czele. Każdy zawodnik został krótko scharakteryzowany przez rzecznika prasowego Arki - Tomasza Rybińskiego. Podczas prezentacji obecnych było 23 zawodników. Zabrakło tylko leczącego poważną kontuzję kolana stopera Krystiana Żołnierewicza.