TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

17.09.2011

Maraton trwa. Arka zagra z Kolejarzem Stróże. (Express Gdyński)

Jutro okaże się, czy wygrana w środę z Dolcanem Ząbki była zwiastunem lepszych czasów dla żółto-niebieskich. W Stróżach Arkę czeka ciężka przeprawa.

Dla podopiecznych Petra Nemca liczyć się już powinny tylko zwycięstwa, jeśli chcą nawiązać kontakt z czołówką I Ligi. Oby nie powtórzyła się sytuacja z przed niewiele ponad miesiąca, gdy Arka wygrała z Olimpią Elbląg a później tylko zremisowała w Grudziądzu.
 
Nerwowa sytuacja w klubie została, choć na chwilę opanowana. Piłkarze mogli w spokoju przygotowywać się do wyjazdu na drugi koniec Polski. Muszą jednak pamiętać, że mecz w Stróżach spacerkiem nie będzie. - Mecze w pierwszej lidze pokazują, że nikt tu nie rozdaje punktów za darmo – mówił Marcin Juszczyk. – Każde zwycięstwo trzeba wybiegać.
 
W meczach Arki można zauważyć ważną prawidłowość. Zresztą odnosi się ona do wielu drużyn w I lidze. Mianowicie ten zespół, który pierwszy zdobywa bramkę zazwyczaj kontroluje już sytuacje na boisku i w ostatecznym rozrachunku wygrywa. Piłkarzom trenera Nemca nie pozostaje, więc nic innego jak tylko skutecznie rozpocząć jutrzejsze spotkanie. W Gdyni nikt nie popada w huraoptymizm twierdzą sami zawodnicy. Zdają sobie sprawę, że Dolcan nie był zbyt wymagającym przeciwnikiem. Można nawet powiedzieć, że zaprezentował się w Gdyni słabiej niż Olimpia Elbląg. Nie umniejsza to jednak w niczym przełamania Arki. Czy forma Arki rzeczywiście idzie w górę przekonamy się dopiero jutro wieczorem. Początek meczu w Stróżach o godzinie 16.00.
 
Zespół Kolejarza prezentuje się całkiem nieźle jak na swoje możliwości. Trzy zwycięstwa, trzy remisy i dwie porażki to bilans typowego pierwszoligowego średniaka. Władze klubu będą zadowolone, jeśli klub bez problemu utrzyma się na zapleczu Ekstraklasy. O walce o wyższe cele w Stróżach nikt nie mówi. Jednak każdy zespół, który jedzie na wyjazd do Kolejarza musi się liczyć z ciężkim spotkanie.
 
- Wiedzieliśmy, że będzie to ciężki mecz i to się potwierdziło – mówił niedawno trener Zawiszy Bydgoszcz, Janusz Kubot po wizycie w Stróżach. 
 
Jego zespół tam zremisował i stracił pozycję lidera tabeli.
 
- Walczyć, trenować, Areczka musi panować – niesie się po trybunach niemal na każdym meczu przy Olimpijskiej. Oby nie były to tylko slogany bez pokrycia.

Łukasz Krzemiński








Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia