TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

26.09.2010

ME: Arka wygrywa z Cracovią

W meczu 7. kolejki Młodej Ekstraklasy Arka Gdynia pokonała Cracovię 1:0 (0:0). Bramka na wagę zwycięstwa Arki padła w 81. minucie po samobójczym uderzeniu Radosława Grzesiaka.. Obie drużyny wystąpiły w młodych składach, w których brakowało graczy występujących w pierwszej drużynie. Żółto-niebiescy zdecydowanie przeważali, ale długo nie mogli znaleźć sposobu na krakowian. W pierwszej połowie dobrze zaprezentował się grający na lewej stronie Mateusz Dąbrowski, który robił sporo zamieszania w szeregach obrony rywali. W drugiej połowie przewaga Arki zmalała, a w końcówce lekko dominowali rywale, ale to żółto-niebieskim udało się odnieść zwycięstwo.

7. kolejka Młodej Ekstraklasy
Arka Gdynia - Cracovia 1:0 (0:0)
Radosław Grzesiak 81 (s)

Arka: Szromnik - Mokwa, Żołnierewicz (74 Wesołowski), Brodziński, Wojowski (67 Pionk) - Paprocki, Brzuzy (46 Słowiński), Rysiewski, Bębenek, Dąbrowski - Szwoch (61 Ziętarski).

Cracovia: Szwiec - Faka, Wierzycki, Grzesiak, Uszalewski - Pytel, Żołądź, W. Łuczak, Witek (81 Szkotak), Rupa - Połomski (61 Darowski).

Żółte kartki: Wojowski, Słowiński - W. Łuczak.

Sędziował: Paweł Dreschel (Gdynia).
Widzów: 100.

Spotkanie rozpoczęli żółto-niebiescy, ale pierwszą groźną sytuacje stworzyła Cracovia. W 2. minucie groźnie z 18 metrów strzelał Wojciech Połomski, ale piłką minęła bramkę Mateusza Szwocha. W 5. minucie dobre podanie na lewej stronie dostał Mateusz Dąbrowski, ale przegrał pojedynek z bramkarzem gości. Chwilę później piłkę od Dąbrowskiego dostał Paweł Wojowski, ale jego uderzenie bramkarz Pasów wybił na rzut rożny. Po kornerze piłka trafiła na głowę Krystiana Żołnierewicza. Po jego strzale lecącą do bramki futbolówkę wybił jeden z obrońców.

Od 10. minuty gra się uspokoiła. Częściej przy piłce utrzymywali się krakowianie, ale razili niedokładnością i nie mogli przedostać się pod bramkę Arki. W 17. minucie z dystansu próbował strzelać Wojciech Łuczak, ale jego uderzenie było bardzo niecelne. W 21. minucie znów groźnie było pod bramką Cracovii. Po podaniu Dąbrowskiego niecelnie z ostrego kąta strzelał Paweł Brzuzy. Chwilę później po dośrodkowaniu bliski zdobycia samobójczej bramki był Radosław Grzesiak, a po rzucie rożnym znów obrońca musiał wybijać piłkę po strzale głową Żołnierewicza. W 29. minucie po akcji Dąbrowskiego z dystansu strzelał Adam Bębenek, ale skutecznie, choć na raty, interweniował bramkarz gości.

W kolejnych minutach gra przeniosła się pod bramkę Arki. Cracovia miała jednak trudności ze stworzeniem czystych sytuacji. W 35. minucie po dośrodkowaniu Grzesiaka głową niecelnie uderzał Połomski. W odpowiedzi strzelał Mateusz Szwoch, ale mimo rykoszetu pewnie bronił bramkarz Cracovii. W 38. minucie po błędzie obrony Arki w świetnej sytuacji do zdobycia prowadzenia dla gości znalazł się Daniel Witek, ale jego uderzenie wyłapał Szromnik. W końcowych minutach pierwszej połowy technicznych lobów próbowali Szwoch oraz Dąbrowski, ale w obu wypadkach piłka przeszła nad poprzeczką.

Drugą połowę lepiej rozpoczęli arkowcy. W 46. minucie Bębenek wyłożył piłkę z lewej strony w środek Szwochowi, ale płaski strzał napastnika Arki był słaby i nie sprawił kłopotów bramkarzowi rywali. W 52. minucie powinno być 1:0 dla Arki. Wprowadzony w drugiej połowie Fabian Słowiński wyłożył z lewej strony piłkę wbiegającemu w środku Damianowi Rysiewskiemu. Ten uderzył bardzo mocno, ale w sam środek i Martin Szwiec zdołał wybić piłkę na rzut rożny.

W 65. minucie po indywidualnej akcji Dąbrowski podał do Marka Paprockiego, ale ten strzelił niecelnie. W odpowiedzi także niecelne uderzenie Grzegorza Darowskiego. W 71. minucie błąd popełnił Bartosz Brodziński, który nie trafił w piłkę w łatwej sytuacji. Do futbolówki doszedł Darowski, którego strzał o centymetry minął bramkę Szromnika.

W ostatnich minutach zaznaczyła się przewaga gości. W 75. minucie technicznym strzałem z rzutu wolnego z 17 metrów popisał się Wojciech Łuczak, ale Szromnik wybił piłkę na rzut rożny. W 81. minucie żółto-niebiescy dopięli swego. Z prawej strony dośrodkowywał Dąbrowski, a w polu karnym wślizgiem nieszczęśliwie interweniował Radosław Grzesiak. Piłka po jego wślizgu wpadła do bramki gości.

Po siedmiu spotkania arkowcy mają na swoim koncie 10 punktów.







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia