W bieżących rozgrywkach w żółto-niebieskich barwach wystąpiło 30 zawodników. Rotacja w składzie poza formą sportową i kontuzjami podyktowana była faktem, że część zawodników rywalizowała także w IV lidze w drugim zespole Arki. Najwięcej minut na murawie spędził bramkarz Michał Molenda oraz pomocnik Dawid Szałecki. 6 zawodników rozegrało więcej niż 2000 minut. Zaledwie 21 minut do tej granicy zabrakło Jakubowi Wilczyńskiemu.

- Był to dla nas bardzo wymagający sezon. Po reorganizacji w ogólnopolskiej Centralnej Lidze Juniorów rywalizowało 16 najlepszych drużyn w tej kategorii wiekowej. Wymagający przeciwnicy sprawiali, że co mecz trzeba było dawać z siebie wszystko, by liczyć na punkty. Na 3 kolejki przed końcem zrealizowaliśmy główny cel i zapewniliśmy sobie utrzymanie i miejsce w CLJ U18 dla Arki w przyszłym sezonie. W decydującym momencie chłopaki pokazali jakość, dobrą i skuteczną grą udowodnili, że należy się nam miejsce w tej lidze. Cała runda wiosenna była bardzo dobra w naszym wykonaniu. Nie przegraliśmy 11 z 13 spotkań. Warto podkreślić, że od 23. kolejki do końca sezonu byliśmy niepokonani. Zakończyliśmy sezon na 7. miejscu, wyprzedzając m.in. Lecha, Wisłę czy Pogoń.

Jestem zadowolony z postawy zespołu. Oczywiście, punktów mogliśmy zdobyć trochę więcej i zakończyć sezon jeszcze wyżej w tabeli, ale w niektórych meczach traciliśmy bramki i punkty w końcówkach. Trzeba jednak podkreślić fakt, że trakcie sezonu mieliśmy sporo problemów z kontuzjami. Były momenty, gdy nie mogłem skorzystać nawet z 6-7 zawodników z podstawowego składu. Część chłopaków łączyła zaś grę w Centralnej Lidze Juniorów z występami w IV lidze w drugim zespole Arki. To ważne, że mogli zdobywać tam kolejne doświadczenia.

W tym miejscu dziękuję też sztabowi szkoleniowemu za wspólną pracę i zaangażowanie. Dziękuje też zawodnikom za 2 lata pracy. To bardzo fajna grupa chłopaków, chętna do pracy i z potencjałem do dalszego rozwoju. Kilku z nich trafiło do pierwszego zespołu, a kolejni czekają na swoją szansę. Życzę tym chłopakom, aby osiągnęli sukces w piłce. Praca z nimi była dla mnie przyjemnością. 

W nowym sezonie w Centralnej Lidze Juniorów U18 będziemy rywalizować grupą opartą na roczniku 2002. Niektórzy z nich mieli już okazję grać w tej lidze w zakończonym już sezonie, dla innych będzie to debiut na arenie ogólnopolskiej. Szansę otrzymają też wyróżniający się zawodnicy z rocznika 2003. Nastawiamy się na ciężką walkę, a gra w tej lidze będzie dla chłopaków kolejnym punktem w piłkarskim rozwoju i ważną weryfikacją umiejętności. Nie boimy się jednak tego wyzwania, będziemy się przygotowywać jak najlepiej i wierzę, że to zaprocentuje w lidze.