Po raz kolejny portal 90minut.pl znany z wielu podsumowań statystycznych dokonał wszechstronnego bilansu minionej rundy w 1 lidze.

Jedną z analiz jest udział zawodników młodzieżowych w danym zespole. Miernikiem jest ilość minut spędzonych na boisku przez zawodników urodzonych 1 stycznia 1994 roku lub poźniej.  Jak pokazuje to opracowanie konsekwentnie i niezmiennie w czołówce tego zestawienia jest Arka.

Jeszcze w pierwszym sezonie po spadku, zwłaszcza jesienią 2011 rok, był to jeden z najniższych wyników w lidze. Wtedy rolę "głównego" młodzieżowca spełniał Bartosz Flis.  W kadrze jesienią  było wówczas  6 takich zawodników, ale stanowili oni uzupełnienie i dopiero wchodzili do pierwszej drużyny (Szromnik, Szwoch) lub nie odegrali wiodącej roli (Brodziński, Słowiński, Rysiewski, Strzelecki), zaliczając po 5- 6 spotkań w całym sezonie. Wówczas także trener Petr Nemec stawiał na zawodników doświadczonych. 

Z czasem te proporcje zaczęły się zmieniać zgodnie z filozofią przyjętą w Klubie. Z jednej strony stało się tak  dzięki znakomitym wynikom naszych juniorów w rozgrywkach o Mistrzostwo Polski,  z drugiej ze świadomego wyboru przyjętego w pionie sportowym, że trzeba stawiać  na swoich wychowanków.

Znakomitym tego przykladem byl Mateusz Szwoch, którego droga od drużyn juniorskich, rezerw, poprzez pierwszy zespół zaprowadziła do drużyny mistrza Polski - Legii Warszawa.

Jest on znakomitym przykładem dla obecnych zawodników, którzy już od drużyn juniorskich, poprzez rezerwy trafiają najpierw do kadry treningowej pierwszej drużyny, a najlepsi, wyróżniający się mają szanse debiutu w lidze.

Zdarzają się także "gotowe produkty" jakim był Michał Rzuchowski w ub. sezonie. Otrzymał od trenera Sikory kredyt zaufania i znakomicie go wykorzystywał.

Obok niego byli  Michał Szromnik, Mateusz Szwoch, Paweł Wojowski, Michał Marcjanik,  a także Kędra, Stolc, Gałecki, Pietkiewicz,  Szulc, Kamola. 

Każdy z nich w różnym stopniu wykorzystał szansę. Niektórych wstrzymały na jakiś czas kontuzje, brak stabilnej formy. To jednak oczywiste w przypadku tak młodych zawodników.

Podkreśla to także koordynator młodzieży w Klubie trener Robert Wilczyński, który od lat ma dobry przegląd bezpośredniego zaplecza pierwszej drużyny: 

Zdajemy sobie sprawę z tego, że to na wychowankach powinniśmy opierać przyszłość Arki. Nie zagwarantujemy jednak sobie stałego dopływu młodych zawodników bez odpowiedniego szkolenia, ale także odpowiedniej mentalności , o którą często w młodym wieku rzadko. Przykłady Mateusza Szwocha, Michała Szromnika, czy obecnie Michała Marcjanika, Pawła Wojowskiego, Michała Nalepy i Macieja Wardzińskiego pokazują, że oprócz talentu potrzebna jest mozolna praca i dążenie do podnoszenia swoich umiejętności. My, jako trenerzy możemy stwarzać programy, dawać  młodzieży szanse, ale ostatecznie o ich powodzeniu i rozwoju kariery decydują oni sami.

Często w młodym wieku brak jest stabilizacji formy. Mamy doczynienia z sinusoidą. Taki zawodnik jest w stanie zagrać 1-2 super mecze, a potem całkowicie zniknąć. Nie można, więc drużyny opierać tylko na młodzieży. U nas jest to w tej chwili wyważone. Młodzież dostaje szanse, ale jest także sprowadzana na ziemię i wraca do grania w rezerwach, bo tutaj ma szanse mierzyć się na nieco niższym poziomie z piłką seniorską, nabierając niezbędnego doświadczenia.

Uważam , że w naszych zespołach mamy kolejnych zdolnych zawodników, ale czy ich talenty będą dalej się rozwijać przekonamy się w najbliższym czasie.

Jak widać z poniższego zestawienia także w tej rundzie statystyczne spojrzenie oddaje tą filozofię przyjętą w ostatnich latach. Wszelkie "zaciągi" są dobre, ale jak śpiewali kibice pod koniec ub. sezonu "Przyszłość jest w naszej młodzieży" i mocno w nią wierzymy!

Jesienią takich zawodników spełniających kryteria mlodzieżowca  było w szerokiej kadrze pierwszej drużyny aż trzynastu. Michał Nalepa został przez kibiców wybrany "Ulubieńcem jesieni", a Maciej Wardziński zdobył swoje debiutanckie bramki, dające mu jedną z dwóch najlepszych średnich w 1 lidze pod kątem minut na boisku ze zdobytym golem. 

Niech te drobne sukcesy i zachęty będą dla nich motorem napędowym do dalszej pracy nad sobą, a wtedy w pełni wykorzystają dawaną im szansę. 

Na 29 zawodników będących w szerokiej kadrze 8 ma co najmniej 30 lat, ale 13 -stu 20 i mniej. Średnia wieku jesienią to 23,79. 

 Statystyki dot. udziału młodzieżowców w zespołach 1 ligi: 

 Jesień 2014

Sezon 2013/14

2012/2013

2011/12

Po jesieni 2011 roku:

 90minut.pl, tr

statystyki sezonu w 90minut.pl