Aktualności
22.06.2013
Finał MP JS: Arka - UKS Ruch Chorzów 2:2 (0:2). Udany pościg w II połowie.
Po wysokich porażkach w pierwszych meczach dla Arki i Ruchu dzisiejszy mecz stanowił przepustkę do kontynuacji marzeń o medalu. Skończyło się na podziale punktów, co pozwala zachować żółto-niebieskim trzecie miejsce przed ostatnią serią spotkań. Arka zagra z Cracovią, a UKS Ruch z Legią.
Finały Mistrzostw Polski Juniorów Starszych - 2 kolejka
Arka Gdynia - UKS Ruch Chorzów 2:2 (0:2)
Bramki: Kopeć 77' (samob.), Bartlewski 89' - Kopeć 10', Włodarczyk 33'
Arka JS: Kamola - Sulewski, R.Robakowski (46' Sztandar), Marcjanik, Stolc (78' Dampc) - Szulc, Matys, Nalepa, Wojowski - S.Bartlewski - Wardziński (46' Gałecki)
UKS Ruch: Majchrzak - Rutkowski, Malec, Kopeć, Gorczycki, Włodarczyk, Łukaszewski, Sierka (57' Malinowski), Skwarczyński (60' Pazler, 86' Frohlik),Trojak (46' Hewlik) , Kuraś (66' Kowalski)
żółte kartki: Robakowsk, Nalepa, Stolc
czerwona kartka: Włodarczyk
sędzia: Piotr Łęgosz (Kujawsko Pomorski ZPN)
UKS Ruch Chorzów mimo porażki w pierwszym meczu z Cracovią 1:5 to drużyna, która w swoich rozgrywkach wiosennych nie zaznała porażki. Bilans 9 wygranych i 3 remisów dał pierwsze miejsce z przewagą 5 pkt nad Zagłębiem Lubin. Mimo tego liczyliśmy, że nasz zespół podrażniony porażką z Legią powalczy o korzystny wynik. Ostatecznie skończyło się na podziale punktów.
Niestety przebieg dzisiejszego meczu przypominał nieco scenariusz ze spotkania Arki z Legią. Mimo że to w 3 min. Arka miała znakomitą sytuację za sprawą Macieja Wardzińskiego, to w pierwszym kwadransie pierwsza okazja dla Ruchu dała mu prowadzenie. W 10 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Sebastian Kopeć na 14 metrze dopadł do bezpańskiej piłki i strzałem zza linii pola bramkowego pokonał Patryka Kamolę.
Nasz zespół dążył do wyrównania., a najlepszą sytuację do zdobycia gola miał strzelec dwóch bramek przeciwko Legii Sebastian Bartlewski. Okazję miał także Paweł Wojowski. W 33 minucie ogromny błąd popełnił Radosław Robakowski. Wyprowadzajac piłkę stracił ją w okolicach środka boiska na rzecz Bartosza Włodarczyka. Ten nie dał się dogonić i pokonał próbującego interweniować Kamolę. Do przerwy Arka przegrywa 0:2. Nasz zespół prowadził grę, przebywał na połowie rywali, ale to oni trafiali do siatki. Z czterech sytuacji dwie z nich wykorzystali znowu po prostych błędych naszych piłkarzy...
W przerwie trener Krzysztof Janczak dokonał dwóch zmian. Początkowo nie dawało to efektów. Dopiero czerwona kartka w 70 min. dla zdobywcy drugiego gola Włodarczyka za ostre wejście w Damiana Matysa była impulsem to intensywnych ataków.
Przypominamy, że oficjalnymi sponsorami naszych juniorów w finałach Mistrzostw Polski są Miasto Gdynia oraz firma UniMax SA.
tr
Copyright Arka Gdynia |