Piłkarze Prokomu Arki Gdynia w sobotę o godzinie 18 zmierzą się z Groclinem Grodzisk Wielkopolski. Żółto-niebiescy mierzą w drugie w tym sezonie zwycięstwo. Chcą tym samym podtrzymać dobrą passę, bo od sześciu spotkań są zespołem bez porażki w ekstraklasie.
Sobotni mecz będzie szczególny dla Bartosza Ławy. Gdyński pomocnik po raz setny wystąpi na boiskach ekstraklasy. Na ten jubileusz składają się mecze rozegrane w barwach Pogoni Szczecin, Amicy Wronki, Widzewa Łódź i oczywiście Arki.
- To na pewno miły moment w mojej przygodzie z piłką, ale to także kolejny mecz ligowy w którym ważniejszy od mojego jubileuszu jest interes drużyny. Będziemy grali o zwycięstwo i jak uda się zrealizować ten cel, to 100 mecz w lidze pozostanie na dłużej w mojej pamięci. Czy chciałbym w sobotę zdobyć gola? Tak samo jak w każdym innym spotkaniu - deklaruje Ława.
Trener Arki Wojciech Stawowy ma tylko jeden kadrowy problem. Kim zastąpić w środku obrony pauzującego za żółte kartki Piotra Jawnego.
- Za Piotrka zagra Grzegorz Jakosz lub Ireneusz Kościelniak - mówi Stawowy. - Niestety mam też drugi kłopot z zestawieniem linni obronnych, ponieważ na drobny, mam nadzieję, uraz narzeka Tomasz Sokołowski. Sądzę jednak, że do soboty będzie zdolny do gry. A na boisko wyjdziemy jak zwykle z wolą odniesienia zwycięstwa, chociaż dla mnie równie ważny będzie styl naszych piłkarskich poczynań. Gdynia ma być dla naszych rywali twierdzą nie do zdobycia, bo to pozwoli Arce na zajmowanie bezpiecznego miejsca w tabeli - zakończył trener Stawowy.
Właśnie Groclin, w tym sezonie, to zespół własnego boiska. Z 12 zdobytych dotychczas punktów 9 wywalczył przed własną publicznością, po dwóch zwycięstwach i trzech remisach. Na wyjazdach zespół trenera Wernera Liczki spisuje się wyraźnie słabiej. W czterech rozegranych spotkaniach zanotował trzy remisy i jedna porażkę. Do Gdyni grodziszczanie przyjadą bez jednego ze swoich liderów Piotra Rockiego, który jest kontuzjowany. Będziemy mogli natomiast zobaczyć w akcji jedną z barwniejszych postaci polskiej ligi, byłego reprezentanta Polski Piotra Świerczewskiego.
Tak czy inaczej czekają nas jutro w Gdyni spore emocje. Gospodarze liczą na doping swoich fanów, a przypomnijmy, że mecz Arka - Groclin będzie można obejrzeć bez żadnych ograniczeń. Jeszcze w piątek można nabywać bilety w przedsprzedaży w sklepie Lotto - w centrum Gemini - jak również do godziny 20 w siedzibie klubu przy ul. Olimpijskiej.

Janusz Woźniak