Urodzony 13 marca 1981 roku szkoleniowiec pracę w Arce rozpoczął przed startem obecnego sezonu - całą karierę trenerską zaś w Niemczech. Tam najpierw prowadził zespół do lat 19, a później seniorski Torgelower SV (którego wcześniej sam był zawodnikiem). Jego następnym przystankiem była praca w TSG Neustrelitz. Łącznie za zachodnią granicą Tomasz Grzegorczyk zanotował 231 meczów w roli trenera. Dodatkowym atutem jest posiadanie przez niego licencji UEFA Pro.

W Arce od początku znalazł wspólny język z trenerem Łobodzińskim. Znakomicie się uzupełniają, a efektem tej pracy są wyniki.

 

 

– Mocno identyfikuję się z powiedzeniem „Menedżerowie pierwszej klasy zatrudniają menedżerów pierwszej klasy, menedżerowie drugiej klasy zatrudniają menedżerów trzeciej klasy”. Ucieszyło mnie, gdy trener Wojciech Łobodziński poprosił o przedłużenie kontraktu trenera Tomasza Grzegorczyka. Jeszcze bardziej się ucieszyłem, gdy Tomasz potwierdził chęć pracy w Arce Gdynia przez kolejne dwa sezony – przyznaje prezes Arki Gdynia SA Marcin Gruchała. – Mamy dwóch trenerów z licencją UEFA Pro, dwie silne, świetnie współpracujące ze sobą osobowości. Kompetencje i organizacja pracy trenera Grzegorczyka znajdują uznanie nie tylko w szatni, ale są zauważalne dla wielu osób obserwujących z bliska życie drużyny. Trzymam kciuki za dalszy, wspólny rozwój – dodaje.

Trzymamy kciuki za kolejne sukcesy w Arce, Trenerze!