Kliknij, aby wyświetlić pełną wersję strony

2024-02-07  - Autor: tr  - Źródło: własne

Arka rozegrała dzisiaj ostatni sparing podczas zgrupowania w Turcji. Podopieczni trenera Wojciecha Łobodzińskiego zmierzyli się z rumuńskim  FK Csíkszereda.

 

Sparing #6 zima 2024

 

Arka Gdynia -  FK Csíkszereda 2:3 (1:1)

Bramki: Czubak 2 (17', 68') - 11', 85', 87' karny

 

Arka: Lenarcik - Predenkiewicz (46' Stolc), Marcjanik, Dobrotka (62' Azacki), Gojny (83' Szymański) - Gol (62' Zieliński) - Gaprindaszwili (68' Lipkowski), Milewski (68' Borecki), Adamczyk (62' Turski), Kobacki (46' Skóra) - Czubak (77' Hafez)

 

Tym razem na ostatni mecz kontrolny Arka udała się do Belek, gdzie rozegrała sparing z rumuńskim 2-ligowcem na obiektach Fanatic Tour Belek Sport Center.

 

Już tuż po rozpoczęciu Arka stworzyła sobie stuprocentową sytuację.  W polu karnym do piłki dopadł Olaf Kobacki, ale bramkarz obronił jego uderzenie. Dwie minuty później także Kobacki przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem, po prostopadłym podaniu od Janusza Gola. 

 

To zemściło się w 11 minucie, gdy rywale po rzucie rożnym objęli prowadzenie po strzale głową.Arka wyrównała w 17 minucie. Po dośrodkowaniu Huberta Adamczyka piłkę głową do siatki skierował Karol Czubak.

 

W 33 minucie kapitalną interwencją popisał się Paweł Lenarcik, który wybił piłkę zmierzającą w samo okienko bramki Arki po technicznym uderzeniu zawodnika FK Csíkszereda. W 40 minucie kolejny strzał z dystansu świetnie obronił także nasz bramkarz. Wreszcie Arkowcy odgryźli się w 43 minucie. Kobacki po indywidualnej akcji wpadł w pole karne, zgrał do Czubaka, który uderzył lecz bramkarz odbił piłkę. 

 

W przerwie trener Łobodziński dokonał dwóch zmian. W 47 minucie oglądaliśmy świetną akcję naszych zawodników. Czubak zagrał piętą na obieg do Stolca. Ten wycofał na 10 metr, gdzie czekał Kacper Skóra, który oddał strzał, ale kapitalnie obronił bramkarz rywali.

 

W 68 minucie Arka objęła prowadzenie. Z podania za linię obrony Tornike Gaprindaszwilego skorzystał Czubak,  który wbiegając w pole karne pokonał bramkarza. W 78 minucie po wolnym Dawida Gojnego, do piłki dopadł zamykający akcję Michał Marcjanik, lecz  jego uderzenie było niecelne.

 

W końcówce mieliśmy niestety 3 minuty, które pozbawiły nasz zespół wygranej na koniec zgrupowania. Najpierw błąd przy wyprowadzaniu piłki przez Pawła Lenarcika, wykorzystali z zimną krwią rywale wyrównując na 2:2.  Chwilę później, po faulu Michała Boreckiego w polu karnym, bramka z 11 metrów dała zwycięstwo drużynie z Rumunii.

 

Arka zamyka więc zgrupowanie z bilansem 1 wygranej, 1 remisu i 4 porażek przy bilansie bramkowym 7-11. Jutro po południu Arkowcy wracają do Gdyni. Po dwóch dniach wolnych przystąpią do treningów już na obiektach w Gdyni.

 

tr, foto: www.facebook.com/fkcsikszereda