W Side zakotwiczyła ekipa żółto-niebieskich. Tak właśnie ma spokój i komfortowe warunki do pracy nad jak najwyższą formą przed zbliżającym się sezonem. Umiejętności zawodników Petra Nemeca sprawdzą trzej sparingpartnerzy. Nie będą to niestety rywale z najwyższej półki, ale o takich w połowie lutego już niezwykle trudno.

 

Już jutro 22 lutego pierwszym przeciwnikiem Arki Gdynia będzie dziewiąty zespół uzbeckiej Ekstraklasy FC Bukhoro. Zespołu tego nie ma co jednak lekceważyć, ponieważ w tamtym rejonie świata futbol rozwija się bardzo szybko. To może być dla Arki ciekawy sprawdzian.

 

Dwa dni później, w piątek żółto-niebieskich czeka sprawdzian z Shirak FC, już bardziej znanym w piłkarskim świadku zespołem. Trzykrotny mistrz Armenii w minionym sezonie zajął siódme miejsce w ormiańskiej Premier League. Siedziba klubu mieści się w Giumri – drugim co do wielkości mieście tego kraju. Dzięki sukcesom w lidze Shirak dziewięciokrotnie próbował swoich sił w europejskich pucharach, ostatnio w sezonie 2004/05, lecz za każdym razem ich przygoda kończyła się na pierwszym rywalu. Aktualnie zespół prowadzi Vardan Biszakczjan.

Na zakończenie zgrupowania gdynianie zmierzą się w poniedziałek (27 luty) z FC Gelios Charków. Ukraińska drużyna po 21 kolejkach pierwszej ligi (drugi poziom rozgrywek) zajmuje 9. miejsce, mając 29 punktów i traci do lidera Metalurga Zaporoże 23 punkty. Awans do ukraińskiej Premier League zatem im obecnie „nie grozi”, choć jest to bardzo dynamicznie rozwijający się klub, który swój początek datuje na rok 2002 i od tamtej pory corocznie odnotowuje postęp. Co najważniejsze dla kibiców Arki kontrakt z klubem podpisał w końcu testowany od początku stycznia Japończyk Ryotaro Nakano. Umowa będzie obowiązywać do końca czerwca. Jest to pierwszy przypadek, gdy w barwach Arki zobaczymy Japończyka.