Robert Bednarek (Arka): - Przed meczem doszło do sporych zmian w kadrach obu zespołów, ale niestety samą walką i obroną meczu się nie wygra. Kibice mogą na nas narzekać, ale nasz potencjał w ofensywie jest taki, jak to było dzisiaj widać, między nami a Koroną jest przepaść, choć może tą różnicę chociaż w malym stopniu udało nam się zniwelować. Walka o utrzymanie wciąż trwa, jeszcze przed meczem zdawalismy sobie sprawę z tego, że niezależnie, czy wygramy, czy przegramy, wciąż pozostajemy w grze i my ze swojej strony zrobimy wszystko, aby pozostać w Ekstraklasie.

Paweł Sobolewski (Korona): - Cieszymy się z tej wygranej, bo udało nam się to tylko raz we Wrocławiu. Dziś nareszczie stwarzaliśmy sytuacje bramkowe, a jedną udało nam sie wykorzystać. Bardzo nam zależało na zwycięstwie, bo zapewniamy sobie utrzymanie, a ostatnio zaczęliśmy się bać spadku. Zagraliśmy ofensywnie, skutecznie i wygraliśmy, o to chodziło.

Filip Burkhardt (Arka): - Brak mi słów, nie wiem jak to skomentować. Zagraliśmy bardzo słabo, sama walka i dobre chęci to za mało, żeby wygrywać. Chyba boimy się wziąć odpowiedzialność na siebie, boimy się zaatakować, bo podświadomie obawiamy się strat, które nam się zdarzają, a bez ryzyka bramek strzelać nigdy nie będziemy. Nie chcę się tłumaczyć zmęczeniem, ale od tygodnia nie mieliśmy chwili oddechu. O utrzymanie będziemy walczyć do ostatniego cienia nadziei, bo nasza sytuacja raczej po tej kolejce w żaden sposób się nie zmieni.

Arkadiusz Skubek