Środkowy defensor Djibril Diaw podpisał kontrakt z Arką Gdynia. 27-latek związał się z żółto-niebieskimi do końca obecnego sezonu.

Znany z występów na polskich boiskach Senegalczyk powraca do naszego kraju. W latach 2016-19 występował w Koronie Kielce, w której rozegrał łącznie 72 mecze - zdobył wówczas pięć goli i miał jedną asystę.

Karierę Diaw zaczynał w ojczyźnie, by w 2015 roku opuścić ją na dobre. Trafił do belgijskiego ASV Geel, z którego po pół roku sięgnęła po niego wspomniana Korona. Dobre występy w Kielcach zaowocowały transferem do Francji: najpierw do SCO Angers występującego w Ligue 1, później do SM Caen - ekipy Ligue 2.

Zimą ubiegłego roku związał się z litewskim Żalgirisem Wilno. Oprócz 25 gier ligowych w ubiegłym sezonie (dwa gole, dwie asysty), w obecnym zaliczył siedem występów w kwalifikacjach do europejskich pucharów: trzy do Ligi Mistrzów (jeden gol), a także dwa do Ligi Europy i Ligi Konferencji (jedno trafienie).

Pod koniec stycznia tego roku zmienił barwy na ukraiński Ruch Lwów. Obecne uregulowania wprowadzone przez FIFA pozwoliły mu jednak na związanie się do końca sezonu z innym klubem. Diaw imponuje warunkami fizycznymi - mierzy 194 cm wzrostu.

- To zawodnik, który bardzo dobrze zna polską ligę. Jego przyjście wzmocni rywalizację na pozycji środkowego obrońcy, czego potrzebujemy, grając w systemie z trójką w obronie. Cieszymy się, że Djibril do nas dołączył. Liczymy, że jeszcze bardziej podniesie poziom naszej drużyny - ocenia prezes Arki Gdynia Michał Kołakowski.