Żółto-niebiescy rozpoczęli piłkarską wiosnę w 4. lidze i CLJ U18. W pierwszych meczach w tym roku nasza młodzież podzieliła się z rywalami punktami.

4. liga RWS INVESTMENTS GROUP - 17. kolejka

Bramki: Syldatk 46' - Parulski 13'

Arka II: Pawłowski - Sasin, Mirończuk, Memić, Skręta, Zamarippa, Pieńczykowski, Własny (60' Żuber), Przyborowski, Rusnak, Parulski (25' Staniszewski) 

Od początku lekką przewagę miała Arka. W 13 min. Parulski strzałem z 20 metrów wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. W kolejnych minutach przeciwnik dążył do wyrównania prostymi środkami. Anioły grały najczęściej z pominięciem linii pomocy, lecz dobrze radzili sobie z tym nasi obrońcy. Tuż po zmianie stron padła bramka wyrównująca, a jej autorem był po indywidualnej akcji Syldatk. Arkowcy do końca meczu dążyli do zwycięstwa i stworzyli sobie dwie dobre okazje. Sasin trafił w poprzeczkę z rzutu wolnego, a w końcówce bliski szczęścia był Staniszewski. Gospodarze także mieli dwie okazje, w których skutecznie bronił Pawłowski. Mecz zakończył się wynikiem 1:1, który można podsumować jako "remis ze wskazaniem na Arkę".

TABELA

Centralna Liga Juniorów U18 - 18. kolejka

Arka Gdynia - Cracovia 3:3 (2:0)

Bramki: Predenkiewicz 23', Zieliński 32', Babś 66' - Wojtysko 84', Kapusta 90', Kapek 90'

Arka: Gołoś - Tomal, Nawrocki, Tandecki, Lipkowski (46' Puścikowski), Predenkiewicz (60' Krause), Staniszewski (65' Galiński), Zieliński (82' Romanik), Babś, Dustet-Łyszkiewicz, Szymański (82' Romanik) 

Mecz "na szczycie" Centralnej Ligi Juniorów U18 zakończył się podziałem punktów, choć do 84 minuty wydawało się, że to Arka sięgnie po komplet punktów. Żółto-niebiescy prowadzili wówczas różnicą trzech goli. Przed przerwą do siatki rywali trafili Predenkiewicz i Zieliński. Po nieco ponad godzinie gry trzecią bramkę zdobył Babś. Rezultat 3:0 utrzymywał się do 84 min. gry. W końcówce nastąpił jednak niesamowity zwrot akcji, który odmienił nastroje obu drużyn. Bramki Wojtyski, Kapusty i Kapa w doliczonym czasie gry dały gościom z Krakowa 1 punkt. Żółto-niebiescy zakończyli więc pierwsze ligowe spotkanie w tym roku z dużym niedosytem, a kompletu punktów będą szukać w kolejnych spotkaniach.

TABELA