Dzisiejsza konferencja prasowa poświęcona przygotowaniom Arki  do rundy wiosennej rozpoczęła się od ...prezentacji nowego autokaru,  którym z okazji 90-tej rocznicy powstania Klubu będą podróżować nasi zawodnicy!

Następnie dziennikarze mogli przejechać nim na miejsce konferencji jaką był dzisiaj Baltic Hotel, który wspiera Arkę i z którym została zawarta kolejna umowa partnerska.  Na konferencji obecni byli trener Zbigniew Smółka oraz nowi zawodnicy Maksymilian Banaszewski i Michael Olczyk, który dzisiaj podpisał umowę.

Tutaj po przywitaniu rzecznik prasowy przekazał informację dotyczącą śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza i poprosił o uczczenie tego chwilą ciszy.

Następnie przypomniał o sprzedaży karnetów na rundę wiosenną oraz przedstawił kluby, z którymi Arka rozegra sparingi podczas zgrupowania w Turcji.

Trener Zbigniew Smółka:

Ja, cały sztab oraz cała drużyna łączymy się w smutku z rodziną Pana Prezydenta Adamowicza. To bardzo przykra sytuacja.

My jako zespół przygotowujemy się normalnym tokiem, w żaden sposób niezaburzonym. Świetna nawierzchnia nowej płyty na stadionie rugby, siłownia, sala lekkoatletyczna. Dużo pracy nad motoryką. W piątek piłkarze dostaną dzień regeneracyjny, wolny. W sobotę rano wyjeżdżamy już do Alanyi, do pięknego obiektu Gold City, gdzie kilkukrotnie byłem. Typowy obiekt przystosowany pod piłkarzy.  Boiska na 500 metrów nad poziomem morza, na ściętej górze. Bardzo się cieszę, że tam spędzimy dwutygodniowy obóz przygotowawczy. Będziemy głównie pracowali nad elementami piłkarskimi. Dobrze, że udało się wyczarterować samolot i dotrzemy na miejsce bez przesiadek.

Cieszę się, że pozyskaliśmy dwóch zawodników, którzy dziś tu są ze mną. Maksa Banaszewskiego nie trzeba przedstawiać. Chciałem go już latem, młody perspektywiczny skrzydłowy, dobra prawa i lewa noga. Łatwość w pojedynkach jeden na jeden. Liczę, że podniesie poziom rywalizacji na skrzydłach, cieszę się, że udało się go pozyskać w tym okienku.

Michael Olczyk to zawodnik, który był obserwowany przeze mnie wiele lat. Reprezentant wielu kategorii młodzieżowych. Niestety podczas pobytu w Olimpii Grudziądz nabawił się groźnego urazu, skomplikowanego złamania ręki. Byliśmy z Michaelem w kontakcie od listopada, gdzie był testowany i wyglądał bardzo fajnie. Wykonał pracę na podstawie rozpiski, którą dostał. Gdy dołączył do nas była to już tylko formalność. Michael jest zdrowy i liczę, że wykorzysta swój potencjał. To zawodnik potrafiący grać na obu bokach obrony i liczę, że tam podniesie on rywalizację. Piłkarz grający bardzo ofensywnie.

Trwają rozmowy z kilkoma zaakceptowanymi przeze mnie i dyrektora sportowego napastnikami i mam nadzieję, że taki napastnik wsiądzie z nami do samolotu już w sobotę.

Maksymilian Banaszewski:

Cieszę się, że mogę dołączyć do zespołu Arki. Tak jak trener powiedział, pierwsze zapytania pojawiły się latem. Były dwie inne oferty z zespołów Ekstraklasy. Jednak osoba trenera jak i działacze, przekonali mnie, żebym dołączył do Arki. Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne, zespół mnie dobrze przyjął. Przed nami ciężka praca, którą trzeba wykonać i mam nadzieję, że pokażę swoje umiejętności już w najbliższych miesiącach. Co do celów, to ja nie lubię ich stawiać. Jestem zdania, że trzeba ambitnie chcieć więcej niż się ma i na tym zawsze bazowałem.

Michael Olczyk:

Jestem bardzo zadowolony i cieszę się, że trafiłem do Arki. Na początku chcę przeprosić za mój język polski, ale pracuję nad tym i na pewno niedługo będzie lepiej. Arka to bardzo dobry klub Ekstraklasy. Moim marzeniem było grać na coraz wyższym poziomie. Jestem gotowy na ciężką pracę.

notował: Sebastian Jędrzejewski