Mnóstwo pochwał, nominacje do jedenastek kolejki, kolejne rekordy oraz wyjście Pawła Abbotta na czoło klasyfikacji strzelców sprawiło, że głośno było po tej serii spotkań o naszych zawodnikach.  Jednak od początku rundy wiosennej nasi trenerzy powtarzają, że nie można zbyt wcześnie spocząć na laurach i być już pewnym, że nikt Arce nie może zagrozić.

Pracujemy przed kolejnym trudnym rywalem i tylko  w ten sposób musimy podchodzić do dalszego etapu rozgrywek.  Przed nami jeszcze 10 serii spotkań i aż 30 punktów do zdobycia. Dlatego stąpamy twardo po ziemi i nie zmieniamy nastawienia, że najważniejszy jest najbliższy mecz - krótko podsumował nastroje w szatni trener Grzegorz Witt.

Arka do Legnicy wyjedzie w czwartek rano. Dzisiaj nasz zespół  trenował na bocznej płycie boiska w nieco okrojonym składzie.

Ze względu na środowe spotkanie rezerw z Kaszubią na trening drugiej drużyny zostali delegowani: Jakub Miszczuk, Tomasz Wojcinowicz, Paweł Wojowski, Maksymilian Hebel, Grzegorz Tomasiewicz i Patrik Lomski. Miejmy nadzieję, że pomogą jutro odnieść drużynie Roberta Wilczyńskiego ważne zwycięstwo w walce o utrzymanie.

 Dzisiaj po rozgrzewce oraz podaniach w tlenie trenerzy zarządzili trening strzelecki .

Nie zabrakło elementów kształtowania siły dynamicznej.

Na koniec mieliśmy małe gry 4 na 4 .

Jutro zajęcia wyznaczono na godzinę 15.00.