W meczu sparingowym rozegranym na Narodowym Stadionie Rugby Arka II Gdynia wygrała z Gryfem Wejherowo 2:1 (1:1). Na listę strzelców wpisali się Janusz Surdykowski i Przemysław Stolc.

Sparing:

Arka II Gdynia - Gryf Wejherowo 2:1 (1:1)

Bramki: Surdykowski 43’, Stolc 80' – Kostuch 15’, karny

Arka II wystąpiła w składzie:

I połowa: Szlaga – Krajanowski (25’ Stolc), Peres, Żołnierewicz (43’ P. Robakowski), Radzewicz – Brzuzy, Pruchnik, Rzuchowski, Wojowski – Górski – Surdykowski

II połowa: Szlaga – Stolc, Haberka, P. Robakowski, Strzelecki – K. Patelczyk, Bębenek, Gałecki, Róg – Słowiński – Patok

Jak widać po składach w pierwszej części zobaczyliśmy także zawodników pierwszego zespołu. W tej połowie na boisku zaprezentowali się bowiem gracze, którzy nie zostali przez trenerów wyznaczeni do udziału w sparingu z Polonią Warszawa w Cetniewie. Mecz mógł się podobać, szczególnie biorąc pod uwagę wczesną fazę przygotowań oraz niesprzyjającą pogodę. Gryf objął prowadzenie w 15 min gry. Po faulu jednego z gdyńskich stoperów, sędzia podyktował rzut karny, który pewnie wykorzystał Przemysław Kostuch.

Później obie drużyny miały swoje szanse, ale dobrze spisywali się bramkarze lub też zawodnikom brakowało precyzji przy wykończeniu akcji. Arka wyrównała tuż przed przerwą za sprawą Janusza Surdykowskiego. Dostał on piłkę w polu karnym, ograł obrońcę rywali i płaskim strzałem w długi róg umieścił piłkę w siatce.

Po przerwie skład żółto-niebieskich tworzyli już zawodnicy z kadry drugiego zespołu. Nasza drużyna posiadała przewagę, ale przez długi czas nie potrafiła wykorzystać żadnej z szans na zdobycie gola. Dopiero w 80 min. Przemysław Stolc potężnym strzałem zza pola karnego wyprowadził Arkę na prowadzenie. Więcej bramek w Gdyni nie padło i podopieczni Grzegorza Witta mogą się cieszyć z korzystnego wyniku.

kk