Kolejny mecz sparingowy rozegrały dziś przygotwujące się do rozgrywek 3-ligi nasze rezerwy. Tym razem Arka II pokonała Orlęta Reda 2:0 (1:0) po bramkach Filipa Patoka i Kamila Goduli.

Rezerwy – sparing nr 5

Orlęta Reda – Arka II Gdynia 0:2 (0:1)

Bramki: F.Patok 25’, Godula 80’

Arka II: Skowron – Stolc, Sztandar (46’ Lisowski), Wojcinowicz (46’ Kupiec - testowany), Borski (46’ Godula – Mosiejko (60’ Pasieka), R.Robakowski (30’ Wardziński) – Bach (46’ Kupczyk), Skrzypczak, Tomczak (70’ F. Patok) – F.Patok (46’ Konkolewski - testowany)

Mecz od początku przebiegał pod dyktando Arki. Żółto-niebiescy objęli prowadzenie w 25 min., kiedy to Filip Patok wykorzystał dobre dośrodkowanie Przemka Stolca. Przed przerwą boisko z powodu kontuzji musiał opuścić grający na pozycji defensywnego pomocnika Radosław Robakowski, którego zmienił Maciej Wardziński. 

W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie, a nasi piłkarze udokumentowali swoją przewagę drugą bramką. W 80 min. wynik meczu ustalił Kamil Godula po indywidualnej akcji i podaniu Konrada Kupczyka.

Trener Grzegorz Witt po meczu był zadowolony z wyniku i uzyskanego materiału do analizy:

- Mecz był całkowicie pod nasza kontrolą, choć boisko było bardzo suche i nie pomagało w grze. Poza dwoma strzałami z dystansu przeciwnik praktycznie nie zagroził naszej bramce. Nie mniej jednak nam też brakowało trochę dynamiki w ofensywie, zbyt mało było akcji oskrzydlających i musimy nad tym pracować. Mam też nadzieję, że uraz Radka Robakowskiego nie będzie poważny.

kk