Przed „Arkowcami” wydłużony finisz rundy jesiennej. Kalendarz ze względu na przesunięcie meczu trochę się nam „wywrócił”. Najpierw w sobotę, żółto-niebiescy rozegrają bowiem pierwsze spotkanie rundy ...wiosennej - rewanżowej , a dopiero potem w środę zaległe z 17 kolejki jesieni z Termaliką.

Nieważne jednak jak oceniać i przyporządkowywać oba spotkania.  Przed naszymi zawodnikami do zdobycia 6 punktów i walka o to, aby nie finiszować w tym roku gorzej niż Górnik Łęczna , Katowice i Bełchatów. Maksymalna liczba zdobytych punktów sprawi, że wreszcie na wiosnę Arka będzie liczyć się w walce o awans.

Tak jak podkreślają w wywiadach dla mediów nasi zawodnicy, nie można się „podniecać” ostatnią serią i  sytuacją w tabeli , gdyż 1 liga jest wciąż nie przewidywalna.

Od 1 kolejki nasz zespół i trener deklarowali, że najważniejszy jest każdy najbliższy mecz. W każdym z nich  są, bowiem do zdobycia 3 punkty.  Dopiero wiosna zadecyduje o końcowych rozstrzygnięciach.

Ze względu na dotkliwą decyzję Wojewody w najbliższym meczu kibice będą musieli się skupić tylko  na Trybunie Olimpijska.  Liczymy , że stworzą wspaniałą atmosferę i poniosą zawodników do sukcesu.

Dziś nasz zespół rozpoczął bezpośrednie przygotowania do meczu ze Stomilem.  Jak wspominał kapitan Tomasz Jarzębowski, porażka na wiosnę każe z szacunkiem podchodzić do rywali.

Sam kapitan dziś kontynuował indywidualne zabiegi , podobnie jak Adrian Budka, który ćwiczył indywidualnie z trenerem Łukaszem Radzimińskim. Do meczu powinni być jednak gotowi na 100 procent.

Wrócili ze zgrupowania kadry Michał Szromnik i Michał Rzuchowski.  Mimo porażki kadry U-20 z Niemcami 0:1 ogólne nastroje mają bardzo dobre i z ochotą wrócili do pracy z zespołem.

W „obroty” bramkarzy tradycyjnie wziął dziś trener Jarosław Krupski. Pozostali po rozgrzewce realizowali plan sztabu w formie dynamicznych fragmentów gry , dużej gry na bocznym boisku oraz stałych fragmentów.

Jutro trening odbędzie się o godz. 10.00.  

tr