TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

chignahuapan
Arka-Facebook Arka-Instagram Arka-Twitter Arka-YouTube Arka-TikTok Arka LinkedIn NO10 Nocny Bieg Świętojański Stowarzyszenie Inicjatywa Arka Betclic


Aktualności

img

23.02.2013

Przedostatni sparing: Arka - Gwardia Koszalin 1:0 (1:0)

Dziś na Narodowym Stadionie Rugby Arka rozgrywała przedostatni w przerwie zimowej mecz sparingowy. Rywalem był czwarty po jesieni zespół III ligi grupy pomorsko-zachodniopomorskiej. Arka wygrała po bramce zdobytej w pierwszej połowie przez Piotra Kuklisa.

 

Arka Gdynia - Gwardia Koszalin (1:0)

Bramka: Kuklis 40'

 

Arka: Szlaga - Krajanowski , Jarzębowski, Brodziński , Tomasik  - Grzelak , Rzuchowski  , Szwoch, Formella - Kuklis , da Silva

 

W II połowie: Miszczuk - Kubowicz, Benevente, Sobieraj, Dettlaff - Radzewicz, Pietkiewicz, Pruchnik, Gałecki- Surdykowski, Zwoliński

 

Gwardia: Matysiak (46' Rzepecki) - Morawski, Wojciechowski, Stańczyk (58' Stanowski), Więckowski - Poczobut - Sydoruk (54' Parus), Nowacki, Nitshi (62' Miętek) - Ignaszewski - Miętek(46' Magdziński)

 

żółte kartki: Brodzińsk, Kubowicz

 

Dla Arki dzisiejszy sparing to praktycznie zakończenie drugiego tzw. obozu dochodzeniowego .  Dlatego jak mogą zauważyć  stali obserwatorzy sparingów Arki, wyjściowy skład jest bardzo bliski tego, który może zacząć mecz z Wartą w Poznaniu. Przypomnijmy, że w pierwszym ligowym meczu z powodu żółtych kartek pauzować będzie Krzysztof Sobieraj.  Ten dzisiejszy sparing oraz ostatni za tydzień z Kaszubią zapewne odpowiedzą naszemu sztabowi na ostatnie wątpliwości dotyczące podstawowej jedenastki. 

 

W pierwszym kwadransie dzisiejszego meczu obie jedenastki stworzyły po jednej groźnej sytuacji. Najpierw w 10 min. goście przeprowadzili akcję po której niecelnie główkował jeden z napastników, w rewanżu  w 15 min. po wrzutce Rafała Grzelaka strzał głową jednak zbyt lekki i prosto w bramkarza oddał Marcus da Silva. W 20 min Marcus oddał strzał z pola karnego który został jednak zablokowany. W odpowiedzi goście wyprowadzili szybką akcję, jednak do długiego podania wyszedł z bramki czujny Maciej Szlaga i zażegnał niebezpieczeństwo. Blisko gola dla Arki było minutę później jednak strzał z ostrego kąta Mateusza Szwocha minął bramkę Gwardii. W kolejnej akcji bramce Szlagi zagrozili goście jednak jeden z ich zawodników w dobrej sytuacji oddał strzał zablokowany przez Bartosza Brodzińskiego.  

 

W 35 min. na prawym skrzydle w szybkiej akcji znalazł się da Silva, dośrodkował do nieobstawionego w polu karnym Dariusza Formelli, jednak piłkę wyłapał bramkarz Gwardii Matysiak. Trzy minuty później świetnym podaniem z głębi pola popisał się Piotr Kuklis. Piłka trafiła na prawe skrzydło w polu karnym do Grzelaka , lecz ten po przyjęciu piłki strzelił w wychodzącego bramkarza gości. W 40 min. "Kiki" sam znakomicie wykończył akcję Arki oddając strzał nie do obrony zza pola karnego.W końcówce tej części groźne strały oddali jeszcze na bramkę Gwardii Marcus da Silva i Dariusz Formella.

 

W II połowie trenerzy Arki wymienili całą jedenastkę. Dobrą akcję Arki zobaczyliśmy w 52 min gdy z prawej strony Marcin Radzewicz podał przed pole karne do Dawida Kubowicza, którego strzał nieznacznie minął bramkę gości. Chwilę później po podaniu Piotra Pietkiewicza, niecelnie obok bramki strzelał po ziemi Janusz Surdykowski. Kolejnej dobrej sytuacji w 57 min. nie wykorzystał Łukasz Zwoliński, po podaniu Kubowicza. Minutę później strzał w słupek oddał z pola karnego Michał Gałecki, a potem w boczną siatkę tarfił Janusz Surdykowski. W 65 min. powinno być 2:0. Radzewicz przedarł się lewą stroną, wyłożył piłkę Zwolińskiemu jednak ten będąc przed pustą bramką nieczysto trafił w piłkę...W 68 min. ten sam zawodnik strzelał wysoko nad bramką gości.W 72 min. jedna z nielicznych akcji gości mogła przynieść bramkę, ale napastnik Gwardii był na pozycji spalonej. W 75 min. bramkarz Rzepecki popełnił błąd wypuszczajac piłkę pod nogi Radzewicza,  lecz rzucając sie pod nogi naszego pomocnika zażegnał niebezpieczeństwo.

 

W końcówce w 84 min. aktywny w II połowie Radzewicz próbował zaskoczyć bramkarza gości po indywidualnej akcji strzałem z ostrego kąta. W 86 min. nad bramką strzelał Pietkiewicz. Bramki jednak już nie padły i tym samym Arka w 12 sparingu odniosła 7 zwycięstwo.

 

tr, kk

 

 

 

 








Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia