Kliknij, aby wyświetlić pełną wersję strony

2020-11-18

Zaległy mecz z Zagłębiem Sosnowiec rozegrają w środę 18.11.2020 u siebie piłkarze Arki Gdynia. Pojedynek ten w pierwotnym terminie odbyć miał się 25 października, jednak został przełożony w związku z ponad dwudziestoma przypadkami zachorowań na koronawirusa, stwierdzonymi wśród zawodników i członków sztabu trenerskiego ekipy z Górnego Śląska.

 

Spotkanie żółto-niebieskich z Zagłębiem Sosnowiec rozpocznie się w środę na Stadionie Miejskim w Gdyni o godz. 16. Podobnie jak wszystkie inne, rozgrywane obecnie w Fortuna 1. Lidze, odbędzie się bez udziału publiczności. Powodem tego są obostrzenia związane z zapobieganiem wzrostowi liczby zachorowań na koronawirusa.

 

Podopieczni Ireneusza Mamrota, trenera Arki Gdynia, pojedynek z Zagłębiem Sosnowiec muszą wygrać, o ile chcą mieć gwarancję utrzymania miejsca w pierwszej szóstce w tabeli Fortuna 1. Ligi. Przypomnijmy, że taka lokata zapewnia na koniec sezonu prawo do udziału w barażach o awans do PKO BP Ekstraklasy.

 

Zadanie, jakie stoi przed żółto-niebieskimi, jest jak najbardziej realne do wykonania. Zagłębie Sosnowiec prezentuje się w tym sezonie Fortuna 1. Ligi poniżej oczekiwań, zajmując zaledwie piętnaste miejsce w ligowej stawce.

 

Warto jednak zwrócić uwagę, że akurat w ostatniej kolejce ekipa z Górnego Śląska wypadła lepiej od Arki Gdynia. Zawodnikom Zagłębia Sosnowiec udało się zremisować bezbramkowo na wyjeździe z Radomiakiem, którego aspiracje sięgają co najmniej czołowej szóstki w tabeli Fortuna 1. Ligi.

 

Tymczasem Arka Gdynia po słabym meczu i popełnionych błędach w obronie przegrała u siebie 1:2 z niżej notowanym GKS-em Bełchatów. W środowym spotkaniu żółto-niebiescy muszą zagrać lepiej, jeśli myślą o korzystnym rezultacie.

 

W drużynie Zagłębia Sosnowiec defensorzy Arki Gdynia najbardziej uważać będą musieli na Goncalo Gregorio. 25-letni Portugalczyk pokonywał w tym sezonie bramkarzy gości trzykrotnie. Jest liderem tej statystyki w ekipie z Górnego Śląska.

 

Szymon Szadurski