Kliknij, aby wyświetlić pełną wersję strony

2018-04-14  - Autor: tr

Ciężko było naszym zawodnikom wczoraj skomentować kolejne przegrane spotkanie derbowe. 

 

Damian Zbozień:

 

Przegraliśmy spotkanie, przegraliśmy u siebie. Skończyła się nasza dobra passa, jeszcze z takim przeciwnikiem… Trudno dobrać słowa. Bardzo nam zależało i po raz kolejny daliśmy plamę.

 

Zastanawiamy się czy to dobre, że strzeliliśmy tą bramkę. Cofnęliśmy się, a nie tak to powinno wyglądać. Powinniśmy być bardziej uskrzydleni, a po laniu w Gdańsku widać było, że coś w nas siedziało w głowach…

 

Strzeliliśmy bramkę, a nie wiem co myśleliśmy, że do 90 minuty będziemy tego bronić?... Fatalna nasza reakcja. Szkoda teraz mówić i gdybać. Po raz kolejny przegrywamy, leżymy Lechii… Nie ważne czy będą w dobrej formie, czy słabej, nie możemy z nimi wygrać.

 

Zawiedliśmy kibiców, zawiedliśmy samych siebie. Znowu nieprzespana noc, nie ma co oszukiwać. Była okazja do rewanżu, my go nie wzięliśmy. Przykre i nie jest to łatwy moment dla nas…

 

 

Mateusz Szwoch:

 

Boli nas, że przegrywamy mecze derbowe. Kibiców boli tym bardziej, bo wiadomo, że to jest sprawa honorowa w Trójmieście i trochę trzeba zrozumieć kibiców. Jestem związany z Gdynią i dla mnie to są ważne mecze. Nie tylko dla mnie, ale dla całej naszej drużyny. Mobilizacja była ogromna w tygodniu, ale niestety nie daliśmy rady. Musimy przełknąć tą gorzką pigułkę, jesteśmy trochę w dołku, ale myślę, że razem z kibicami z niego wyjdziemy. 

 

tr