Po meczu w Poznaniu w lepszym nastroju był szkoleniowiec Arki. Grzegorz Niciński docenił 1 punkt zdobyty na boisku wymagającego rywala. Z kolei Nenad Bjelica zwrócił uwagę, że jego zespół dominował przez większość meczu, ale cały czas musi pracować nad grą w ofensywie, by przewagę udokumentować bramkami.

Grzegorz Niciński (Arka):

- Jeżeli chodzi o sam mecz to wywozimy stąd bardzo ważny punkt.  Może nie graliśmy dziś pięknie, ale za to skutecznie. Wiedzieliśmy o tym, co nas czeka, gdyż Lech ma bardzo kreatywnych zawodników. Wybijaliśmy gospodarzy z rytmu. Dowieźliśmy ten remis do końca i jest on dla nas bardzo ważny. Jesteśmy beniaminkiem i chcemy się utrzymać w lidze.

 Nenad Bjelica (Lech):

- Był to mecz, w którym dominowaliśmy, a jeśli chodzi o defensywę to zagraliśmy praktycznie bezbłędnie. Nie pozwoliliśmy przeciwnikowi stworzyć żadnych groźnych sytuacji pod naszą bramką. Jeżeli chodzi o ofensywę to musimy się poprawić i grać lepiej. Musimy znajdować lepsze rozwiązania w ataku. Będziemy się starali to poprawić i prezentować się coraz lepiej.

Muszę też dodać, że nasza murawa nie jest w perfekcyjnym stanie, co nie ułatwia gry. Ponadto, zbyt dużo gramy przez środek pola. Trudno jest te przyzwyczajenia szybko zmienić. Będziemy starali się grać inaczej.

Jestem zadowolony z postawy i zaangażowania drużyny w moich pierwszych trzech meczach w roli trenera. Uważam, że zasłużyliśmy w nich na więcej niż 4 punkty.